LARY Bernardynie dziecko

lejdija

[link widoczny dla zalogowanych]

syama

Lejdija zrobisz tekst do ogłoszeń czy mam wziąść ten z facebooka?

magda

brak slow, zeby komentowac, tragedia...najgorzej,ze pies w innym miescie:( Sad

jakbysmy mialy malo zmartwien.

lejdija

Fundacja Skrzydlaty Pies pomaga szukać domu dla Bernardyna Larego

Imię: Lary
Rasa: W typie Bernardyna
Płeć: samiec
Wiek: ok. 2l
Rodowód: brak
Chip: tak
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: kastrowany
Miejsce Pobytu: Górny Śląsk
Stosunek do dzieci: pozytywny
Stosunek do psów: neutralny - pozytywny
Stosunek do kotów: lubi sobie pogonić

Lary rok temu jako niespełna roczne dziecko trafił do schroniska, był przerażony, wychudzony, jednak szybko znalazł kochających ludzi, ale życie bywa okrutne!! Życie ludzi diametralnie się zmieniło, nie mogą zatrzymać Larego. Dla wszystkich jest to bardzo ciężka i nagła sytuacja, dlatego bardzo liczymy na to, że do Larego znowu uśmiechnie się los i szybko znajdzie nową rodzinę, taką już na zawsze!
Lary teraz ma niecałe 2 lata, jest zdrowy, wykastrowany, wesoły, bardzo przyjacielski, nie przepada jedynie za kotami. Najlepszym domem będzie dla niego dom z ogrodem. Lary bardzo potrzebuje kontaktu z ludźmi.

kontakt w sprawie adopcji :
Weronika 510353737
e-mail : [link widoczny dla zalogowanych]

---
pamiętaj:
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).

lejdija

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

syama

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

kachul

KRAKÓW

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ninka10

Dziękuję

lejdija

A są w ogole jakieś telefony w sprawie Larego??

Joanna1235

Katowice
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ninka10

Był jeden ale nie z tych które chciałoby się odbierać Wink

Drugi nawet normalny ale pytali o takie rzeczy na które ja nie mogłam udzielić informacji więc podałam e-mala bezpośrednio do Pani Ali . Ciężko jest powiedzieć cos więcej o psie którego widziało sie ostatni raz rok temu Sad

magda

I tu uśmiechamy sie do Jagódki i jej dziadka Laughing

pomyślcie cieplutko o Larym, ponoć już coś zaiskrzylo!

be · Gość

Co słychać u Larego?

magda · Wysłany: Nie 20:23, 02 Mar 2014 Temat postu:

Z tego, co wiem, to Weronika mowila dzisiaj, ze Larry ma zostac u swojej pani. Ale jesli chodzi o szczegoly, to czekamy na wiesci od Wery.