Młodziutki Adolf , szuka domu.

gabi2

Imię: Adolf
Rasa: W typie Amstafa
Płeć: samiec
Wiek: rok i 3 miesiące
Rodowód: brak
Chip: brak
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: nie kastrowany
Miejsce Pobytu: Gdynia
Stosunek do dzieci: pozytywny
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: pozytywny

Adolf mimo iż obecnie ma dom , w wyniku zawirowań życiowych właścicieli, musi z tego domku odejść. Opiekunowie szukają mu nowego domku , robią wszystko żeby pomóc swojemu pupilowi. Tak pisze o Adolfie jego Pani;

Mój pies wabi się Adolf. Ma krótką sierść, śliczny biały pyszczek i łapy oraz brązowy tułów. Adolf ma rok i trzy miesiące. Wychowuje się z nami od drugiego miesiąca swojego życia. Pochodzi z rodziny amstafów, jednak pomimo swojej groźnej rasy jest łagodny, zarówno dla dzieci jak i osób dorosłych. Od małego wychowywany jest z dzieckiem. Adolf jest bardzo przyjaźnie nastawiony do otoczenia. Nikogo nigdy nie ugryzł. To mądry pies. Kiedy słyszy, że ktoś zbliża się do naszego domu biegnie do drzwi by się przywitać. Nie robi krzywdy nawet ludziom obcym, wręcz przeciwnie skacze z radości i chce się bawić. Lubi bawić się z innymi psami. Większość dnia Adolf spędza na ogródku.Pozostawiony sam w domu ...niestety niszczy Sad

kontakt w sprawie adopcji:
Imię: Gabi
telefon: 506657995
e - mail: [link widoczny dla zalogowanych]

---
pamiętaj:
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

syama

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

gabi2

Syama dzięki Smile

magdzior83

Ale piekny Smile

gabi2

Adolf w nowym domu.

syama

To super wiadomosc :hamster_beautiful:

gabi2

Kochani , pamiętacie Adolfa ? Staralismy się znaleźć mu nowy domy. Niestety właściciele nie poczekali na naszą pomoc i wydali psa na własną rękę . Oto efekty !!! Ręce mi po prostu opadają !!! Od 3 dni wiszę na telefonie aby pomóc temu psu. Niestety pies jest w bardzo ciężkim stanie i walczy o życie. Przeczytajcie wszystkie komentarze pod zdjęciem . Piszę to tylko dlatego aby inni mieli nauczkę na przyszłość.

[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

qr**a by się chciało rzec! Piękny, młody pies, było kilku chętnych i jednak ludźmi - WŁAŚCICIELAMI to czasami pasowałoby porządnie potrząsnąć !

gabi2

Najświeższe info o Adolfie ( obecnie Ramzes) Skopiowane z FB ( cały czas śledzę jego losy.)

wczoraj miał kontrast który zatrzymał się w jednym miejscu i jak by cos go wchłonęło więc moze tam byc gąbka lub szmatka...dziś będzie powtórka, jak okaże się że znów się zatrzyma w tym samym miejscy konieczna będzie operacja na którą nas po prostu nie stac już... n Serdecznie dziekujemy Ewa Anna, dzieki jej pomocy Ramzes moze być od rana pod krplówkami i wieczorem ten kontrast

lejdija

Ale,ze w jelitach coś mu siedzi? Bo jak tak, to od razu operacja.. kroplówki nic nie pomogą przecież...

lejdija

na FB jest tyle komentarzy i gadaniny.. ze nie mogę dotrzeć do info konkretnych Smile

Gabi, a Ty sie orientujesz. czy on wróci do któregoś z właścicieli? czy szukają nowego domu?

gabi2

Na początku podejrzewali Parvo. Pies miał biegunkę z krwią i wymioty. Kroplówki trochę polepszyły jego stan , ale znowu wróciła biegunka i wymioty. Test na parvo wyszedł ujemny. Martwię się bo mają problemy z kasą Sad

Jestem w kontakcie z nimi na FB.

gabi2

U Adolfa wszystko powróciło do normy. Pies zdrowy nabiera sił. Wrócił do włascicielki numer 2.

lejdija

A zostanie tam już? Bo takie przygody, jak ma ten pies, to no.. Smile

gabi2

No własnie Sad

Dziś mam dzień pod znakiem Adolfa Sad

Pies szuka domu. Opiekunka jednak go nie chce i wystawiła ofertę na tablicy PL. Pies wygląda okropnie Sad

Staram się go jakoś przejąć. Mam parę pomysłów wraz z Panią Anią z Wivy ( czy jak się to tam pisze) ale konkrety będą jutro. Sami zobaczcie w jakim opłakanym stanie jest Adolf.Napisałam już do Pani Patrycji która na FB tak pięknie opisywała powrót Adolfa do domu i jego uzdrowienie....

[link widoczny dla zalogowanych]