Akcja krakowskiego TOZ-u- "Przystanek Serce"

kachul

Akcja może nie nasza, ale nasze psy brały w niej czynny udział Twisted Evil

Jako delegatki pojechały Pigi i Pola -w gustownych zielonych chusteczkach z napisem "szukam domu".
Akcja bardzo fajna, z licznymi atrakcjami dla każdego, także dla tych najmłodszych , przyciągnęła spory tłumek.
Bardzo dużym powodzeniem cieszyły się koty, prawie wszystkie z tych które przyjechały znalazły dom.
Mniej szczęścia miały psiory, chyba tylko jeden psiak z krakowskiego schroniska pojechał dziś do nowego domu.
Jednak nasze delegatki sprawowały się bardzo dzielnie i mimo tego że Pigi na początku narobiła obciachu bo baaaardzo nie spodobał jej się jeden z krakowskich mopów( czytaj york czy coś w tym rodzaju) obie dziewuszki sprawowały się bardzo dzielnie.
Pola zaprzeczyła wszystkim stereotypom na temat rottweilera "psa mordercy".
Miała sprytny plan działania- wypatrywała ofiarę, wgapiała się w nią a jak ofiara się zbliżyła następował atak. Pola sprytnie uwalała się najczęściej na stopach ofiary aby uniemożliwić jej ucieczkę i rozpoczynała wyżebrywanie głasków. Jesli ofiara szczególnie jej się spodobała zostawała obdarzona specyficznym ciosem tzn Pola kładła się na niej z całym impetem 45- kilowego ciałeczka. Niejednokrotnie ofiara lądowała na glebie :hamster_evil:

Generalnie Pola przyklejała się do każdego kto tylko na nią spojrzał, podawała łapki, pokazywała brzuch do głaskania i przyklejała się głową do nogi. A ja w tym czasie niejednokrotnie zachwalałam ją jako bardzo dobrego stróża :hamster_cry:

Pola to urodzona gwiazda estrady- im większa publiczność tym lepiej. Okazało się że Pola bardzo lubi dzieci. Połowa z jej ofiar miała poniżej metra wzrostu Twisted Evil

Psy nie robią na niej żadnego wrażenia, nawet te zaciekle na nią ujadające. Pola jest damą i do ich poziomu zniżać sie nie będzie.
Zachowywała się przepięknie, ja osobiście jestem zachwycona.
Pigi za to stwierdziła że ma wszystko gdzieś i poszła z Marzeną i z Gosią opalać się na trawie. Dopiero kiedy przychodzili ludzie aby ją sobie pooglądać stwierdzała że ewentualnie może merdnąć ogonem na zachętę i kogoś oblizać.
Jako że jestem mega bystra i nie wzięłam karty pamieci do aparatu mam całe 5 zdjęć Rolling Eyes