IV Zimowa Wystawa Psów Rasowych 18.01.2015 SOSNOWIEC

małgorzata

JAK CO ROKU ZAPRASZAMY SERDECZNIE NA WYSTAWĘ PSÓW DO SOSNOWCA GDZIE SKRZYDLATY PIES BĘDZIE MIAŁ STOISKO !!!!!

Very Happy

18 stycznia Sosnowiec Expo-Silesia

lejdija

Hallo! to już za tydzień - DO ROBOTY!!!!!!!!!!!!!!

INFORMACJE O WYSTAWIE NA STRONACH ZKwP
[link widoczny dla zalogowanych]

Impreza będzie tutaj - super miejsce, zawsze się tam świetnie bawimy
[link widoczny dla zalogowanych]

Kto jedzie? Kto będzie? Kto nas odwiedzi??

lejdija

I plakacik zapraszający!
a tutaj będzie album FB imprezowy
[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

Dzisiaj załatwiając rózne rzeczy po drodze zahaczyliśmy też o halę i zamontowalismy już namiocik. jutro będzie mniej roboty... Smile

Fundacyjna MASKOTA pozdrawia
:hamster_evil:

lejdija

NO i po Imprezie! Było superowo! a ja znowu zakochałam się w nowych rottweilerach.. ech, CUDA nie psy! Very Happy

cały album na FB, nie będziem przeklejać wszystkich zdjęc, co nie?
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak zawsze, była świetna współpraca, organizacja i atmosfera, która w Sosnowcu zawsze jest genialna!
Dzięki Odwiedzającym nasze stoisko, do puszki uzbierało się 341,32 zł - BARDZO DZIĘKUJEMY ZA KAŻDY WRZUCONY GROSZ!
:hamster_inlove:

Warto pamiętać, że rodowodowy pies, to nie tylko pies pięknie wyglądający, ale przede wszystkim pies świetnie socjalizowany, zdrowy, dobrze rozumiejący się ze swoim Opiekunem - i bardzo się cieszymy, że w ogromnej większości z takimi psami i Hodowcami dzisiaj mieliśmy przyjemność się poznać, czy ponownie spotkać...

ale niektóre osoby z owczarkami niemieckimi.. ech, nóż w kieszeni się otwierał, jak się zachowywali i co z psami robili, a i same owczarki - niektóre z zadami niemal przy ziemi.. jak dla mnie bidne kaleki.. no i kolczaty, dławiki.. ciągle popularne.. chociaż z roku na rok coraz mniej tego... ludzie - Hodowcy zaczynają kumać którędy droga.. fajne, że widać zmiany na lepsze..
Smile

No i Kachuś się mógł w końcu NAJEŚĆ! Płakała bidulka, ze nie będzie co jeśc, ale Joanna jak zawsze trzyma poziom i wyżerkę z Andrzejem przynieśli Very Happy

Joanna! NIE masz ani jednego zdjęcia!!!!!!!

i moje miłości:

Apacz

I juz imienia nie pamiętam znowu - Dżon ? to bydle ma dopiero 13 miesięcy Shocked

i na mnię kruszynkę, chudzinke tak napierał, ze przecie bym się wywaliła zaraz - pierwszy raz w życiu chyba widziałam tak potężnego rottka - CUDO nad CUDA

i szczeniaczek Ilroj, Kachuś, dobrze pamietam imię?

no koniec jarania rottkami, było też mnóstwo innych cudownych psów oczywiście.. Very Happy

[img]

madzik!

Byliśmy i my i najpierw spotkaliśmy dziewczyny przy rotteczkach... wiadomo Very Happy

a po ocenie zajrzeliśmy pod namiocik... ciacho pychotka, a Nadia jeszcze nie zjadła supełków Very Happy

lejdija

a i porządny pieniądz od Madzika do skarbonki też poleciał Heart

dzięki wielkie! Smile