Niewidomy Owczarek Niemiecki Doro pilnie potrzebuje domu!

ninka10

Imię: Doro
Rasa: owczarek niemiecki
Płeć: pies
Wiek: ur 2008
Rodowód: brak
Chip: 967000009645727
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: nie kastrowany
Miejsce Pobytu: Śląsk
Stosunek do dzieci:brak danych
Stosunek do psów: brak danych
Stosunek do kotów:brak danych

Doro - to kupka nieszczęścia , ma zaledwie 6 lat a wyglada na 100 Sad

Trafił do schroniska błąkający sie po ulicy . Doro ma właściciela który wyjechał za granicę i zostawił go pod opieką znajomych . Po 2 tyg w schronisku nikt po Dora nie przyjechał . Mimo tego że telefonicznie ludzie obiecali psa odebrać . Doro jest bardzo zaniedbany dlatego moim zdaniem lepiej że nie wrócił do " tego domu " . Jest chudy , gdyby nie sierść to to chodzący szkielet . Jest bardzo zdezorientowany dlatego że nie widzi a to nowe miejsce . Jego węch chyba nie jest zbyt dobry , ponieważ prawie w ogóle nie kieruje sie nim . Jesli chodzi o jego zachowanie to bardzi przytulaśny i pragnacy kontaktu z człowiekiem pies . Pieknie chodzi na smyczy . Straszny z niego łakomczuszek , zjada wszytsko i domaga sie więcej . Jego miejsce jest gdzieś w domku u boiku troskliwego Pana a nie wschroniskowym kojcu Sad

Błagam choc o dom tymczasowy dla niego !!!

kontakt w sprawie adopcji:
Imię: Weronika
telefon: 510353737
e - mail: [link widoczny dla zalogowanych]

---
pamiętaj:
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

no to się zaraz biorę za niego Sad

kurde.. dom tymczasowy byłby najlepszy!!

lejdija

Album na FB
[link widoczny dla zalogowanych]

i trochę zmodyfikowłam tekst... A jeśli ktoś zdecyduje się wziąć Doro pod opiekę, nawet na DT, to my deklarujemy dożywotnio pokrywanie kosztów utrzymania i leczenia.

Kachuś ma rozmawiać jeszcze z Kierownikiem Schroniska, żeby wiedział, że tak się wtrącać chcemy, no chyba, że ju rozmawiali ..

ogłoszenie:

Fundacja Skrzydlaty Pies prosi o dom - nawet tymczasowy dla niewidomego Doro!

Imię: Doro
Rasa: owczarek niemiecki
Płeć: samiec
Wiek: ur 2008
Rodowód: brak
Chip: tak
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: nie kastrowany
Miejsce Pobytu: Górny Śląsk
Stosunek do dzieci: w chwili brak danych
Stosunek do psów: w chwili brak danych
Stosunek do kotów: w chwili brak danych

Doro ma zaledwie 6 lat, wygląda na dwa razy więcej, wygląda jak psi staruszek! Doro miał opiekuna, który wyjeżdżając za granicę zostawił go pod opieką znajomych, którzy nawet nie zauważyli zniknięcia psa. Doro błąkał się ulicami jednego ze śląskich miast, w końcu trafił do schroniska. I co z tego, że właściciel namierzony, co z tego, że tymczasowi opiekunowie obiecali przyjechać po niego. Minęły 2 tygodnie - nikt się nie zjawił. Pies nie wróci do "tych ludzi"!! W porozumieniu ze schroniskiem, w którym przebywa szukamy dla Doro domu, nawet tymczasowego. Fundacja zobowiązuje się do dożywotniego utrzymania i leczenia psa. Ale czy znajdzie się ktoś, kto weźmie pod swój dach tak zniszczonego psa? Bardzo byśmy tego chcieli!!
Pies obecnie nie jest w najlepszej formie, jest co nieco zagubiony, wychudzony, w fatalnym stanie ma sierść. Jednak ma apetyt, dostaje dobrą karmę. Uwielbia przytulać się do opiekunów w schronisku. Z dnia na dzień coraz odważniej wchodzi w relacje z otoczeniem. Brak wzroku jest dużym utrudnieniem, jednak większość psów doskonale sobie radzi w życiu bez wzroku, ale opieka kochającego opiekuna - przewodnika jest w takim przypadku bardzo ważna!
Jeśli możesz dać dom Doro, jeśli możesz stać się jego tymczasowym opiekunem prosimy o kontakt z:
Weronika: 510353737
e - mail: [link widoczny dla zalogowanych]

lub
Fundacja Skrzydlaty Pies
Kasia 606 962 357
[link widoczny dla zalogowanych]

---
pamiętaj:
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).

lejdija

lejdija

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ninka10

Dzieki lejdiś :* miałam ciekawy telefon w sprawie Dora Wink

Rodzina z Dąbrowy Górniczej . Ma dom z ogrodem , dwa koty i staruszkę benię . Pani rozmawiając zemną płakał przez tel Sad

Tak bardzo przejęła się losem Dora . Jesteśmy umówione na zapoznannie w sobotę Wink

a do tego czasu obadamy jak Doro dogaduje sie z kotami Smile

Proszę o trzymanie kciuków Wink

be · Gość

Czy wiadomo czemu Doro nie widzi? Może jakiś zabieg wchodzi w grę?

ninka10

Nie mam pojęcia Sad

w schronisku tez nie ma szans by to sprawdzić Sad

ninka10

Sobotnie zapoznanie musiało zostać przesuniete Sad

nie wiadomo na kiedy Sad

może spotkamy sie za tyd . Dziś poszłam kompać Kredzia i poczesać trochę Doro aby chłopak jakoś jutro sie prezentował i okazało sie że ma duzo ropnych ran , zmian skórych na ciele Sad

tkliwych bardzo Sad

Nie mam pojęcia co to może być Sad

dletgo odwołałam zapoznanie do momętu diagnozy , bo szkoda by benia ludzi sie czymś zaraziła . Kierownik schroniska dzwonił przy mnie po pania doktor . Dzis zostanie obejrzane co to może być . Obiecano poinformowac mnie telefonicznie jak bedzie cos wiadomo . Sad

ninka10

Było to odpchelne zapalenie skóry . Miejsca zostały wygolone aby sie goiły szybciej . Dostaje antybiotyk . Ale jest tez zła wiadomość Sad

Pani chętna aby zaopiekowac się Dorem niestety musiał chwilowo z tego zrezygnować Sad

bedzie miała operacje reki potem 6 tyg gipsu i rehabilitacja .Jej mąz pracuje po 10 h dziennie i bidna nie da rady sama zająć sie dwoma duzymi psami Sad

spacery , zabiegi pielęgnacyjne , wizyty u weta itp i to wszystko jedna ręką Sad

Przykro mo ponieważ Doro w tej sytuacji nadal szuka choć dt Sad

Jest tez mi szkoda pani Sad

poniewaz naprawde chciała pomóc , nie chciała nawet pomocy w leczeniu czy utrzymaniu Sad

powiedziała że jeśli doro nie znajdzie domu topod koniec września a początkiem października bedzie mogła go zabrać . Tak mniej wiecej szacuje czas rehabilitacji i doprowadzenia swej reki do sprawności po operacji . Sad

lejdija

no szkoda.. to ogłaszać trza dalej!

ninka10

Dora wypatrzyło schronisko w Jastrzębiu gdzie wcześniej przebywał i odebrali go .
Doro u nich Max
Doro został wyadoptowany z Jastrzębskiego schroniska do ludzi z Zabrza . Ludziska wyjechali za granicę i Doro vel Max wyladował u nas w okropnym stanie . Zaraz jak ludziska z Jastrzębia go wypatrzyli to zadzwonili i migiem psa odebrali i zabrali do siebie .

karolina 2

Maks( doro) jest juz adoptowany. Mieszka w domku jednorodzinnym, ma stały dostęp do podwórka, bo pani na razie nie pracuje i jest w domu. Zresztą to rodzina wielopokoleniowa i zawsze jest ktoś w domu. w tej chwili ma jakies problemy jelitowe ale jest pod kontrolą lekarza.Podobno coś też widzi, jak stwierdził wet. Teraz już ma zapewnioną spokojną starość.
Mieszka z kotami, legwanem, agamą, szynszylem i jeszcze jednympsiakiem uratowanym z pseudo. Została przeprowadzona wizyta poadopcyjna mam tez zdjecia które wkleję jak tylko dorwie kogos kto to potrafi:P Umowa została spisana z fundacją pro Animals z Krakowa ktora ma swoją przedstawicielkę w okolicach gdzie zamieszkał Maksio.

Cholernie się cieszę Smile

))

karolina 2

informacje mam od Pani ktora działa w schronisku w ktorym Maks przebywał zanim trafił do nas i ktora brała udział w znalezieniu Maksiowi nowego domku

ninka10

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]