Alaskan Malamute OLAF - in Kraków

lejdija

Jednym z hotelowych burków jest ten oto rozgadany OLAF - Żmijka wróci z akcji kłajowej, to napisze o nim co i jak.. bo ja nie wiem nic.
Wiem tylko jedno - ON GADA!!!!!!!!!!!

Very Happy

boska gadułka jest! przytula się, łepetynkę wciska - super pozytywny i gada, i gada, i gada! Jego trzeba koniecznie nagrać, jak gada!

Jedynym minusem jest jego przednia lewa łapka po jakiejś kontuzji, już mial jedną operację, ma ścięgna pozrywane, łapeczka na razie zupełnie nieużyteczna. ale czucie w niej ma.. szkoda.. nie wiem, jakie tam mają plany wobec tej łapy wety i opiekunowie..
ale ogólnie burek - bomba! Smile

osobiście polecam komuś, kto nie ma se z kim pogadać ! Twisted Evil

auuuuuguuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuu uuuu - tak gada:

i dalej gada:

kachul

Na imię mam OLAF. Zaginął mi dom... Nie pamietam czy mój dawny pan mnie porzucił czy z braku ruchu postanowiłem sam wybrać sie na spacer... Wiatr w uszach zapraszał do beztroskiej wędrówki...Nagle pisk opon, uderzenie, ciemność... Długo leżałem na skraju jezdni, obolały, bez ruchu... Przednia łapka pulsowała narastającym bólem... Nikt sie nade mna nie pochylił, nie pomógł... Powoli wracałem do życia... Musiałem sobie radzić sam, by zdobyć pożywienie...
W końcu trafiłem do schroniskowego boksu. I znów człowiek się mną nie zainteresował, nie zwrócił uwagi, że nie staję na przedniej łapce... Nie mogłem się bronić przed innymi psami, które dotkliwie pogryzły mi szyje i jedyna zdrową łapę.. Nie mogłem sie podnieść... Umierałem... A jednak zaświeciła nadzieja, pojawili sie ludzie, którzy przeniesli mnie do izolatki, opatrzyli świeże rany, zrobili zdjęcia. Wszytko sie zmieniło. Trafiłem najpierw do domku tymczasowego, jeździłem do kliniki, gdzie mnie prześwietlono i zoperowano strzaskany łokieć... Głaskano mnie, tulono, nie brakowało mi jedzonka, ale nie mogłem tam długo zostać... Przyjechałem do hoteliku w Krakowie, gdzie znowu wypatruję kogoś kto by mnie pokochał i przygarnął na resztę mojego życia... Jestem wesoły, żywiołowy, nie przeszkadza mi to, że nie udało się przywrócić pełnej sprawności w operowanej łapie. Świetnie biegam na trzech łapach, bo chorej nie używam. Trudno mnie nawet dogonić. Mam chyba 3 lata, jestem malamutem i bardzo kocham ludzi. Lubię z nimi głośno i dużo rozmawiać.
I ciągle wierzę, że odnajdę PRAWDZIWY DOM.... Może ty mi dasz szansę, bym pokochał cię całym swoim psim sercem?

Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przed/ po adopcyjną oraz podpisanie umowy adopcyjnej.

Kontakt w sprawie adopcji:
Martyna Parczewska
608 286 295
[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętaj!!
Pies to nie zabawka, zanim zdecydujesz się na adopcję dobrze przemyśl swoją decyzję!!
Psy dla których szukamy domu to często psy po przejściach, z nieznaną przeszłością. Potrzebują czasu aby zaaklimatyzować się w nowym miejscu. Mogą brudzić, niszczyć,zachowywać się inaczej niż w schronisku/hotelu/domu tymczasowym.

kachul

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

gabi2

Gaduła na FB Smile

kachul

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

syama

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

lipnicka

Co sie dzieje z Olafkiem? Ma już dom? Taki śliczny...

kachul

Nie ma domu, nikt się nim nie interesuje. Ale trwają konsultacje ws jego łapy- weci z Krakowa i Wrocławia, być może uda się jeszcze z łapą coś zrobić ale to narazie niepewne plany

kachul

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

ale on jest głupek! Very Happy

dzisiaj mnie witał z MAKU W PROGU Twisted Evil

lejdija

A dzisiejsze odwiedziny hotelowe za krótkie były i nie zdązylam ze wszystkimi się przywitać, pomyziac.. ale OLAFA to ja SLYSZAŁAM!! NIE DA SIĘ ZAPOMNIEĆ, ZE ON TAM JEST!

Twisted Evil

kachul

Olek nadal szuka domu

paoiii

Dzis przy okazji wizyty w hotelu miałam przyjemność poznać Olafa Smile

Tu kilka zdjęc:

paoiii

Latający pies
:hamster_smile:

kachul

Olaf siberian husky mix alaskan malamute ADOPCJA

Imię: Olaf
Rasa: siberian husky mix alaskan malamute
Płeć: pies
Wiek: około 3 lata
Chip: tak
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: kastrowany
Miejsce Pobytu: Kraków
Stosunek do psów: do suczek pozytywny, do samców różnie- z niektórymi chce się bawić, za innymi nie przepada
Stosunek do kotów: brak danych

Szukamy domu dla Olafa, około 3 letniego psa w typie siberian husky ( być może mix z alaskan malamute). Olaf od ponad roku jest bezdomnym psem. Został znaleziony po potrąceniu przez samochód- miał uszkodzoną przednią łapę. Mimo że trafił do schroniska, nie udzielono mu odpowiedniej pomocy. Łapa zaczęła się sama zrastać w nieprawidłowy sposób. Jakby tego było mało, Olaf został pogryziony przez inne psy. Nikomu nie spieszyło się aby udzielić mu pomocy. Gdyby nie dobrzy ludzie, którzy zauważyli Olafa, pies prawdopodobnie umarłby w zapomnieniu od poniesionych ran. Olaf został zabrany, trafił do domu tymczasowego, rozpoczęto leczenie. Niestety wcześniejsze zaniedbania sprawiły że pies nie chodzi na przednią łapę i nic nie da się z tym zrobić (mimo że przeszedł operację). Jednak utykanie w niczym nie przeszkadza Olafowi. Jest silny, chętnie biega, skacze bardzo wysoko. Jednak z wiadomych względów szybciej się męczy.
Wszyscy przechodzą koło niego obojętnie- na co komu utykający pies, kiedy tyle zdrowych czeka na dom...
Olaf nie rozumie jednak dlaczego nikt go nie chce. Mimo utykania prowadzi normalne życie, jest aktywny. Lubi bawić się zabawkami i misiami, bardzo chętnie spaceruje. Jest ogromnym łakomczuchem, za jedzenie można wyegzekwować od niego praktycznie wszystko. Olaf to nieprzeciętny gaduła. Zawsze ma coś do powiedzenia na widok człowieka. Jest psem bardzo pozytywnym, wesołym, ciekawym świata. Jednak obecnie jego świat ogranicza się do hotelowego boksu, opiekunów i spacerów.
Narazie Olaf nadaremnie czeka na swoją rodzinę.
Jeśli szukasz wesołego, energicznego kompana, być może Olaf czeka właśnie na Ciebie. Mamy wielką nadzieję że również do Olafa uśmiechnie się los i pies znajdzie swoją wymarzoną rodzinę.

Kontakt w sprawie adopcji:
Martyna 608 286 295
[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętaj:
- Adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- Złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- Wybierzemy Nowy Dom dla zwierzęcia, który będzie najbardziej odpowiedni.
- Osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już
po adopcji.
- Bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- Wszystkie zwierzęta są kastrowane.
- NIE ODDAJEMY ZWIERZĄT NA ŁAŃCUCH !!!