Gucio/Orzech- wrócił do swojego domu

Basia

Imię: Gucio
Rasa: mix boksera
Płeć: pies
Wiek: ok.7 lat
Rodowód: brak
Chip: jest
Odrobaczenie: jest
Szczepienia: jest
płodność: nie kastrowany
Miejsce Pobytu: schronisko na śląsku
Stosunek do dzieci: brak danych
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: brak danych

Gucio przebywa w jednym ze śląskich schronisk. Jest to pies, który bardzo potrzebuje pomocy, ponieważ nie ma języka i nie poradzi sobie bez szczególnej opieki.

Gucio to mix boksera, ma ok. 7 lat, ale po ząbkach wygląda na młodszego.
Guciek jest bardzo stateczny, spokojny i grzeczny, chodzi na luźnej smyczy, ani razu nie pociągnął. W kojcu mieszka z innym boksiem i bez problemu się dogadują.
Gucio nie ma języka, ale radzi sobie z jedzeniem i piciem, tyle ze ślini się bardziej niż inne psy.
Najłatwiej mu się je miękkie jedzenie np. namoczoną karmę.
Nie wiemy, czy ktoś mu zrobił krzywdę czy po po prostu się taki urodził. Ma uraz do mężczyzn.
Jest już po kwarantannie. Jest zaczipowany, zaszczepiony na wściekliznę i choroby zakaźne.
Przed adopcja może być wykastrowany.

GUCIO NIE MA SZANS W SCHRONISKU, NIE PRZEŻYJE BEZ SZCZEGÓLNEJ OPIEKI PODCZAS KARMIENIA, PIES PILNIE POTRZEBUJE DOMU TYMCZASOWEGO LUB STAŁEGO!!

kontakt do adopcji:
tel. 501 067 173
mail: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Basia

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

monika5s

Basiu dałam na FB i go poudostępniałam we wszystkich grupach do których należę. Nie wiem czy to pomoże, ale trzeba próbować.

lejdija

[link widoczny dla zalogowanych]

Basia

Dziękuje serdecznie w imieniu Gućka i swoim :*

kachul

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

gabi2

Guciu czeka na akceptację na Psiegrane marzenia.

gabi2

[link widoczny dla zalogowanych]

Basia

Dziękuje :*

gabi2

Odświeżone . [link widoczny dla zalogowanych]

Basia

Wczoraj dzwoniła do mnie Pani Gucia,a w zasadzie Orzecha,bo to jest jego prawdziwe imię.
Pani Orzecha wyjechała za granice i na ten czas zostawiła go pod opięka siostry. Wróciła do domu dwa dni temu i chciała go odebrac,a tu psa nie ma i jakieś dziwne tłumaczenia..
Zaczeła szukać po internecie,przeglądać ogłoszenia i trafiła na ogłoszenie na Tablicy Wink

Nie byłabym sobą gdybym nie wypytała Pani o pare szczegółów z życia mojego schroniskowego ulubieńca.
Orzech został adoptowany ze schroniska w którym teraz mieszka,miał wtedy 8 miesiecy.Pani ma go juz 7 lat,wiec słusznie oceniłam jego wiek na jakieś 7-8 lat. Urodził się z językiem,ale pewnego dnia został zaatakowany przez psa,który podczas walki wyrwał mu język. Na szczęscie trafił na dobrego weta który uratował cześć jezyka dzięki której może jeśc,funkcjonować i żyć.

Orzeszek dzisiaj został odebrany i potuptał sobie do swojego starego domku Very Happy

Nie było wątpliwości że to jego Pani,dawno takiej radości nie widziałam...aż sie poryczałam..
Pani poszła załatwić formalności do biura, a ja w tym czasie chciałam wyjśc z Orzechem ze schronu zeby juz nie musiał ani sekundy tam przebywać,ale absolutnie nie było takiej opcji,bez swojej Pani nie wyszedł Wink

Proszę o przeniesienie wątku Smile

lejdija

no nie wytrzymam! Very Happy

no to ryczymy razem!!!!!!!! oczywiście ze szczęśliwości!!!!!!!! Very Happy

kachul

ryczymy...

obik321

Cudowna wiadomość Hurra

łezkę oczywiście też uroniłam :hamster_bigeyes:

Pilnuj się już Orzeszku :hamster_idea:

gabi2

Super !!!!