Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Psie dziecko - mieszaniec astka zabrany z ulicy
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> W nowym domu - psy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obik321
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:21, 01 Lis 2011    Temat postu:

Skopiowałam z POMORSKIEJ:

"Sliczny jest Dziś maluch przyjechał z Wojtkiem do Gdańska do domu tymczasowego.Podróż zniósł doskonale,do towarzystwa miał młodą rottweilerkę ,o której napisze Marta.Psy najpierw rozdzielone jedno w bagażniku ,drugie na tylnym siedzeniu,zakończyły drogę siedząc razem z tyłu na siedzeniu.Mały był pod wrażeniem wiekszej koleżanki i cały czas próbował się do niej przytulać.Na spacerkach pełna komitywa,trzymały sie razem,razem biegały z kijem ,a po szaleństwie razem zapadły w sen.Tak więc maluch mógłby być dodatkiem do tej rottki. Szukajmy mu domku,jest bardzo pogodnym psiakiem i cały czas się cieszy."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
masia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdansk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:52, 02 Lis 2011    Temat postu:

Psiunio znajduje się obecnie w Trójmieście w domu tymczasowym u moich znajomych.Dali mu na imię NEGRO,pies jest bardzo karny,ktoś sporo czasu poświęcił na ułozenie go.Zna podstawowe komendy,cieszy się do wszystkich napotkanych zwierząt.Z asta to wg.znajomych nie ma nic,raczej z wyżła ,ale oczywiście jest sporo mniejszy.To naprawdę wspaniały pies i zasługuje by trafić do dobrego,kochającego domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
masia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdansk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:01, 14 Lis 2011    Temat postu:

Dziś widziałam NEGRO po raz pierwszy.Psiak przyjechał na chwilkę ze swoim tymczasowym Panem i od razu został brzydko potraktowany przez nasza rottkę Bellę Sad .Po zamknięciu Belli psiak odzyskał szybko radość życia,cieszył się do mnie choć widział mnie tak jak już pisałam po raz pierwszy.To bardzo żywiołowy młodzik.Ma świetny kontakt z dziećmi,niestety domek tymczasowy boi się o swoja kotkę.Kicia jest mocno przestraszona po tym jak mały sie na nia rzucił,pewno spontanicznie z radości i ciekawości,a nie w celu zrobienia krzywdy.Niestety domek tymczasowy przebąkuje,że kot był pierwszy i nie może żyć w takim stresie.Nie ukrywam,że liczyłam iż dom ten stanie sie z czasem domem stałym dla Negra.Teraz zaczynam w to wątpić. Może ktoś miał podobne doświadczenia w relacjach kota i psa w domu i może sie podzielić nimi ,ewentualnie doradzić jak postępować.To młody pies ,liczę że da sie pogodzić ich ,im szybciej tym lepiej. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda1724
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wałbrzych
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:24, 14 Lis 2011    Temat postu:

Asiu tak jak rozmawiałyśmy, weź sprawy w swoje ręce:) wierzę że wszytko się uda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:33, 14 Lis 2011    Temat postu:

Przede wszystkim czy on z agresją do tego kota, czy z ciekawosci,ze inne futrzane coś i nie wie co, jak to wyglada??
Najlepsze jest olewanie psa , kiedy ten zaczyna interesować się kotem ( żeby pies myślal,ze go olewamy, ale oczywiście obserwujemy co robi), bo: on zaczepia kota, ludzie do niego lecą z ekscytacją i pies happy, ze jest w centrum uwagi, i myśli: fajnie,ze kota zaczepiam, oni mnie wtedy widzą i się cieszą, i tym bardziej się interesuje kotem, bo ten kot musi być czymś bardzo fajnym, ze tak za każdym razem lecą za mną, jak ja do niego podchodzę...
czyli trzeba wyprzedzać go i zająć czymś innym, kiedy wiadomo, że obrał już kota za cel. Za każdym razem, jak jest kolo kota i nic mu nie robi - wylewnie chwalić, dawać jakieś smakołyki itd.. kiedy sie nakręca na kota to np. wszyscy wychodzą z tego pomieszczenia i wołają burka - przyjdzie chwalenie i nagroda. Absolutnie nie reagowac kiedy podchodzi do kota i jeszcze mu nic nie robi.. jeśli wyłapiecie moment,ze np. powącha kota, albo stanie koło niego i będzie "grzeczny" od razu chwalić.
Często ludzie zbyt gwałtowną reakcją, kiedy jeszcze nic sie nie dzieje - sami mimowolnie nakręcają psa. I też ważne,zeby ktoś miał kuwetę, jedzenie w tym pomieszczeniu gdzie czuje się bezpiecznie, w którym przebywa najwęcej czasu, zeby nie było tak,ze kot musi cały dom przejść,zeby dotrzeć do jedzenia albo kuwety... bo nie zrobi tego - jeśli boi sie psa. A pies tylko na to czeka... najlepszym rozwązaniem jest tak ustawić zwierzaki, zeby kot miał możliwość schowania sie przed psem a jeśli ten zbyt intensywnie znowu interesuje się kotem - odwracamy uwagę zabawą czy czymś innym.. wychodzeniem do innego pomieszczenia.. nie nagradzamy psa kiedy ten jest jeszcze podekscytowany...

troche chaotycznie napisalam, nie??
u mnie ponad miesiąc trwało , zanim misiek stwierdził,ze nasza kili-lili jest nasza i jest OK.. teraz nawet już sprzed drzwi jej nie przegania, ona normalnie je przy nim, noski sobie wąchają itd..- ale są już ponad rok razem.. jednak jak ma możliwość ją pogonic - ZAWSZE z tego skorzysta.
Najważniejsze: sprawić,zeby pies brał kota za coś normalnego - element domu.. czyli obserwowanie psa - kota..nie reagowanie zbyt pohopnie i absolutnie nie krzyczeć, nie emocjonowac się, kiedy pies startuje do kota.. odwracanie uwagi kiedy pies jest zbyt bardzo nakręcony kotem, nagradzanie kiedy jest grzeczny w towarzystwie kota... nie zadziała od razu na pewno!
Zamykanie kota, izolowanie tylko będzie potęgowac ciekawość psa..
to tak ogólnie.. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia nero 1
Użytkownik Skrzydlatego Forum



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tu i Tam
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:47, 14 Gru 2011    Temat postu:

a szczegółowo to czy psiak jest do adopcji?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda1724
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wałbrzych
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:07, 15 Gru 2011    Temat postu:

na razie jest na tymczasie i niby szuka domu, ale czy obecni właściele go oddadzą, to jest pyanie. Zaptyam Asię Matik co z Negrem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda1724
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wałbrzych
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:57, 23 Lut 2012    Temat postu:

Psa można przenieść do nowego domku, dzięki dziewczyny za ogłoszenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> W nowym domu - psy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin