KOKA-rozpaczliwie prosi o dom-amstaff.

kilcia · Wysłany: Wto 9:11, 15 Mar 2011 Temat postu:

Fajnie czytac ile ciepla jest w tym co piszesz... Very Happy

Przepraszam za tresc poprzedniego postu, ale poniewaz wiele sie napatrzylam jesli chodzi o asty, ktore znalazly po adopcji swoje palace lub przez wiekszosc swego zycia mialy swego ludzia) i na koniec zywota tracily domy czasem z blachych powodow lub calkowicie bez...obawa w sercu jest zawsze Sad

.

Jednak tu sadze, ze Mloda znalazla wreszcie swoj raj na ziemi... Pozdrawiam cieplutko cala rodzinke...oczywiscie z Kokersem na czele Laughing

lejdija · Wysłany: Wto 10:09, 15 Mar 2011 Temat postu:

że tak finezyjnie powiem : " bele komu" psów nie dajemy!
a tutaj, to ja od razu wiedzialam, że to jest to!
:hamster_smile:

Będzin City · Wysłany: Wto 10:12, 15 Mar 2011 Temat postu:

...Ależ Kilciu nie przepraszaj całkowicie rozumiemy Twoje intencje w wypowiedzi i Twoje obawy ...Też widzieliśmy w życiu wiele przykładów braku odpowiedzialności człowieka w stosunku do zwierząt i tak jak ludzie na tym forum nie jesteśmy obojętni na krzywdy im wyrządzone, czego przykładem jest dołączenie KOKUNI do naszej rodzinki ,a czego Lejdija była jedną ze "sprawczyń" ..hihihii:) Smile

:)Pozdrawiam gorąco .... Smile

P.S. Prosimy o uzupełnienie fotostory Very Happy

kachul · Wysłany: Wto 12:05, 15 Mar 2011 Temat postu:

już już uzupełniam, woźna mnie uderzyła i nie mogłam do dzisiaj używać prawej ręki Twisted Evil

kachul

Koka ma się świetnie, nie dręczą jej już żadne problemy zdrowotne;)
Jest już 100% domowniczką-nawet smutek zniknął z jej oczu;) Pomaga przełamywać stereotypy na temat amstaffów-coraz więcej osób patrzy na nią przyjaznym okiem. Jedno jest pewne-trafiła do domu ze złotymi klamkami;)

gabi2

Boże jaka ona jest słodka Smile

małgorzata

Rotenka

suuuper się czyta takie posty
gdyby ludzie (choć niektórych właścicieli psów trudno nazwać ludźmi) mieli psi rozum to nie byłoby tyle chodzącego psiego nieszczęścia po ulicach

Będzin City

Witam pięknie wszystkich ...Dawno się nie odzywaliśmy, za co przepraszamy i zaległości nadrabiamy ..Przesłaliśmy dużą partię zdjęć i niebawem zapewne się tu ukażą .KOKUNIA ma się dobrze, jest zdrowa i wygląda na zadowoloną z życia .Jakieś dwa miesiące temu nastąpił przełom w jej zachowaniu ,chyba dotarło do jej świadomości, że jej nikt już nigdy nie odda,nie przekaże dalej ,nie zostawi i że jesteśmy " JEJ CZŁOWIEKI NA ZAWDY" .Od tego momentu zaczęła uskuteczniać jak to nazywamy LBDGB tj Leżenie Bykiem Do Góry Brzychem, co będzie można zobaczyć na fociach .Tak na poważnie to wydaje mi się to za oznakę poczucia bezpieczeństwa i zaufania względem nas i domu ,że przyjmuje pozę, w której jest zupełnie bezbronna,tym bardziej, że wcześniej tak nie postępowała .Na spacerach nie ma żadnego problemu biega bez smyczy, a przy tym jest zupełnie oddana i usłuchana.Wiem że jest tam dużo zdjęć pokazujących KOKĘ gdy śpi ...To nie jest tak, że ONA tylko tak spędza czas, ale po prostu przyjmuje tak rozkoszne pozy, iż nie można się oprzeć by tego nie uwiecznić . Za nasz największy sukces uważamy to, co na początku wydawało nam się za graniczące z cudem, a mianowicie sprawiliśmy, iż KOKUNIA z FREDZIUNIĄ nie tylko się już tolerują ,ale baardzo się polubiły.Lubią się ganiać po mieszkaniu ,bawić zabawkami ,ale chyba przede wszystkim wraz z SABUNIĄ uwielbiają dostawać posiłki .Życzymy wszystkim miłej zabawy przy oglądaniu foci i mocno trzymamy kciuki za PIGI, oby i jej wszystko się ułożyło pomyślnie.Pozdrawiamy Wszystkich bardzo gorąco .

kachul

a oto i foty

pies morderca:

narazie nie chcą mi się ładować zdjęcia Evil or Very Mad

kachul

zdechłam przy tym zdjęciu Twisted Evil

nie ma to jak znaleźć sobie poduszkę...

kachul

modeleczka...

no i z kumpelą

po raz kolejny prawdziwe oblicze psa mordercy Twisted Evil

i na koniec Panna Zamyślona

małgorzata

Super fotki ,pamiętam Kokę taką smutną z hotelu chciałabym kiedyś widzieć Pigi taką szczęśliwą.

gabi2

Nie no te fotki po prostu wymiatają !!!!!! Są super !!!!!
Małgosiu , Pigi też znajdzie swoje miejsce na ziemi Smile