SKRZYDLAY PIES: rottweiler LUIS

marcysia

Normalnie wypisz wymaluj młodszy Bryś :hamster_beautiful:

lejdija

to co? jedziemy nach Poznań?
:hamster_evil:

kachul

Ty jeden pies z Racławic szuka transportu do Poznania :hamster_evillaugh:

marcysia

Wiecie, że Ja bardzo chętnie ale póki co mam swojego oryginała 😃😃😃😃

kachul

Zakochałam się Embarassed

Luis to anioł, kupka czarnego podpalanego szczęścia. Jest tak słodki i rozkoszny że można by się rozpłynąć Laughing

Jak na młodego rotta jest cudownie spokojny, wyważony, stabilny. Nic tylko miziać. Jak zobaczy psa z daleka to płacze jak baba Twisted Evil

Do suczek małych super, do ludzi 100000000 x super.
No i to co już dziewczyny pisały- na 100% był bity, strasznie się boi gwałtownych poruszeń ręką, smyczą, jak ktoś się potknie to pies się kładzie na ziemi. Strasznie jest biedny Sad

No i burkiem podwórkowym na pewno był. Ale ślicznie chodzi na smyczy, jest niesłychanie kontaktowy i wpatrzony w człowieka. Zero problemów z nim.

Pokraka

Piękny jest

I kocha ciocię Monikę

I moje ulubione- fajtłapa z przymkniętym okiem Smile

kubala

No i pewnie znowu nie można wymienić 😊, a Nero taki wychowany i wypasiony i właśnie na sofce chrapie, a to takie piękne maleństwo, że by brał bez zmrużenia oka😉

kachul

kachul

Luis piękny, łagodny, wesoły rottweiler ADOPCJA

Imię: Luis
Rasa: w typie rasy rottweiler
Płeć: samiec
Wiek: ok. 1,5- 2 lat
Chip: tak
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: nie kastrowany (zabieg przeprowadzony przed adopcją)
Miejsce Pobytu: okolice Krakowa
Stosunek do psów: pozytywny do suczek, do samców bywa zaczepny
Stosunek do kotów: brak danych

Luis to cudowny, młody łagodny rottweiler. Nie miał szczęścia w życiu- na początku grudnia 2015 r. został porzucony. Błąkał się przez jakiś czas po jednej z miejscowości w woj. świętokrzyskim, aż spotkał na swojej drodze ludzi o wielkich sercach, którzy nie przeszli koło niego obojętnie.
Finalnie Luis trafił pod opiekę naszej Fundacji i czeka obecnie na nowy dom w hotelu dla zwierząt w okolicach Wieliczki.
Luis prawdopodobnie był bity - kuli się na widok podniesionej ręki, smyczy - zachowuje się jakby czekał na uderzenie.
Luis prawdopodobnie był psem podwórkowym, raczej kiepsko socjalizowanym. Nie zostanie wydany do miejsca gdzie cały czas będzie przebywał na zewnątrz!
Kocha ludzi, jest bardzo kontaktowy, z wielkim entuzjazmem wita każdą napotkaną osobę. Nie ma w nim cienia agresji. Do suczek ma pozytywne podejście, z samcami jest gorzej. Pies jest aktywny, bardzo lubi spacerować.
Szukamy dla niego domu gdzie będzie członkiem rodziny. Miejsca , gdzie nowi opiekunowie będą mieli ochotę i czas na pracę z psem. Luisa polecamy raczej do domu z ogrodem, chociaż nie wykluczamy także mieszkania w bloku.
Luis to cudowny, młody rottweiler, który kocha ludzi i zasługuje na dobry dom.

Kontakt:
Kasia 606962357
[link widoczny dla zalogowanych]

---
pamiętaj:
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).

kachul

Kraków

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

małgorzata

Mogę tylko potwierdzić, Luis jest nie tylko piękne ale też ma świetny charakter, jego przyszły właściciel będzie miął super psa Smile

lejdija

powiem Wam jedno.. moda na rottecki już na 100% minęła... z 5 lat temu, to by mi od 6 rano do północy telefon napierdzielał.. a teraz delikatnie, z wyczuciem itd Very Happy

Ale jest kilka Rodzin zainteresowanych Luisem.. obaczymy co dalej.. na razie niczego jeszcze nie przesądzamy...
myślimy raczej o terminie kastracji, cooo???

lejdija

Luisowi wczoraj zostawiliśmy obrożę, żeby miał na zmianę z szelkami... Magda mu założy później.. bo spacer ważniejszy! Smile

Luisio cudo.. ciągle - okresowo mniej lub bardziej - mruży lewe oko, zakrapiane, wczoraj też my kropili..
Na spacerku super.. i nawet kumpel Andrzej byl superowy dla Luisa Smile

jak sierota tu wygląda Smile

łapki marzną

lejdija

I żeby nie było, że nie wiemy i że nie doceniamy, bo BARDO DOCENIAMY!
Panie Maria, któa znalazła Luisa, regularnie go odwiedza, karmę dobrą kupuje - baardzo dziękujemy, bardzo! Heart

lejdija

ufff... jak to dobrze czasami ludzi przetrzymać..

Pierwsza rodzina:
Dzisiaj się dowiedziałam, że pan będzie na nas składać skargę w INSTANCJACH WYŻSZYCH, bo jesteśmy nieprofesjonalni. Zapytałam w jakich instancjach pan planuje składać skargę, to pan powiedział, że dowiem się w swoim czasie.. hm.
Do tego, dowiedziałam się, że zajmując się adopcjami psów na pewno mamy w tym jakiś interes, bo uwaga: obiecałam im psa (Luisa) i ciągle psa nie mają, i coś tu jest nie tak, i do nich nie dzwonię a o kastracji to już od grudnia słyszą... Smile

I pan ma dowody, że im obiecałam psa, bo uwaga: nagrywa rozmowy. Smile

Faktem jest, że Państwo wydawali nam się fajni, byli u Luisa, poznali się, potem wizyta u Państwa była i wszystko było na dobrej drodze.. jednak ludzi gubi to, że psy traktują jak towar, który chcą od ręki: dzisiaj chcę - dzisiaj mam..
Faktem też jest to, że rozważałam opcję, aby Luis trafił do tego domu jeszcze pod koniec grudnia, jednak po namyśle, ustaliłyśmy z dziewczynami, że robimy wszystko na spokojnie.. najpierw kastracja, poznanie się z innymi rodzinami itd.. bo może inny dom mógłby dać mu jeszcze lepsze warunki ..
No i jeśli ktoś nie rozumie, że w miesiąc (w tym okres świąteczno-noworoczny) nie da się poznać dobrze psa, odrobaczyć, poszczepić, wykastrować, to już nie nasz problem.. Pan był również zbulwersowany tym, że pies ma ciągle robione ogłoszenia w internecie.. próbowałam wytłumaczyć, że każdy pies, dopóki nie trafi do nowego domu zawsze ma odświeżane ogłoszenia.. ale pan i w tym wietrzył podstęp..
Zatem dzisiaj z czystym sumieniem mogłam Panu powiedzieć, że jednak po tym co dzisiaj od pana usłyszałam (tutaj tak w bardzo skrócie napisałam) adopcja Luisa jest niemożliwa no i oczywiście pan żadnego psa od nas już nie chce.

Druga rodzina, gdzie oczywiście są sami specjaliści od psów.. Luisa chce JUŻ! Smile

Państwo wysłali ankietę, minął jakiś czas, sobie myślę, że nie daleko ode mnie, to pojadę na wizytę, może na żywo okaże się, że fajny dom.. dzwonię dzisiaj, by się umówić na wizytę i co słyszę??
- Już nie jesteśmy zainteresowani, tak długo nie będziemy czekać.. kupiliśmy już psa
- aachaa..

Trzecia rodzina miała przyjechać do hotelu, by poznać Luisa - nie odezwali się w ogóle..

No coś chłopak nie ma szczęścia.. ale i na niego przyjdzie poreczka.. Smile

dwbem

Rany, współczuję wam, że musicie użerać się z takimi ludźmi, nie chcę być niegrzeczna ale to debile, którzy nie powinni mieć żadnego psa a już rottweilera po przejściach nigdy.
Mam nadzieję, że Luis znajdzie jednak dobrego, odpowiedzialnego człowieka.