Pieniądze - tak niewdzięczny temat a jakże konieczny!

lejdija

Majowa Odezwa!
Nasi Forumowicze – czas na małe podsumowane!
Raz na jakiś czas musimy Wam o sobie przypomnieć, prosić Was o pomoc, ale i podziękować, że jesteście z nami!
Zaczynamy od najmniej przyjemnej sprawy: od kasy...
Staramy się, by jak najrzadziej tak się działo, ale czasami dzieje się tak, że stajemy przed faktem: minus na koncie. W tej chwili jesteśmy bardzo pod kreską. Kiedy w naszych portfelach jest więcej pieniędzy, to i więcej możemy dawać z siebie, ale kiedy sami mniej zarabiamy, to nawet jakby się chciało, to nie ma z czego dołożyć do fundacyjnej kasy. Chociaż i tak wszelkie opłaty administracyjne, benzyna, poczta, artykuły biurowe, księgowy są opłacane wyłącznie naszymi darowiznami. A wszystkie darowizny od Was są wykorzystywane wyłącznie na potrzeby naszych zwierzaków i tylko zwierzaków.

W tej chwili, żeby wyjść na prostą potrzebujemy 1950 zł – jest to realne? Pomożecie?

Obecnie pod naszą opieką jest 11 psów – powiecie, po co bierzecie, jak kasy nie macie. Są sytuacje, kiedy nie da się przejść obojętnie obok psa a i tak wielu psom odmawiamy, chociaż bardzo pomocy potrzebują. Jak choćby Bak czy Max z Bukowna.

Z tej jedenastki psów, piątka jest wyłącznie na utrzymaniu fundacyjnym. Czyli nie mają żadnego stałego wsparcia od nikogo – mają tylko nas:
1. Owczarek niemiecki Inox mieszka w hotelu w Krakowie – w całości na utrzymaniu fundacji
2. Cocker spaniel Wiktor mieszka w hotelu w Krakowie – w całości na utrzymaniu fundacji
3. Rottweiler Raven mieszka w hotelu w Krakowie – w całości na utrzymaniu fundacji
4. Labradorka Balbinka mieszka w hotelu w Krakowie – w całości na utrzymaniu fundacji
5. Amstaf Farciarz - mieszka w hotelu w Łodzi i Edyty, gdzie ma świetne warunki, ale i żadnego zainteresowania adopcją i bez sponsora – jest w całości na utrzymaniu fundacji

Oprócz tego są psy, w których utrzymaniu pomagają nam fantastyczni Ludzie, gdyby nie zaangażowanie Tych Osób, nie moglibyśmy w ogóle pomóc tym psom:
1. Owczarek niemiecki Lilcia - mieszka w hotelu w Krakowie
2. labradorka Lusia - mieszka w hotelu w Krakowie
3. Labradorka Dejzi - mieszka w hotelu w Krakowie
4. mix owczarek i malamute Gumiś – mieszka w domu tymczasowym
5. husky Uzi - mieszka w hotelu w Krakowie
6. malamute Hassan – dzisiaj wrócił do adopcji, od dzisiaj jest w hotelu w Krakowie.

Ponadto, ciągle szukamy miejsca, w którym moglibyśmy stworzyć ośrodek dla naszych zwierząt. To by nam bardzo ułatwiło życie i obniżyło koszt utrzymania psów. Jednak nie jest łatwo. Zwłaszcza w naszym rejonie (Olkusz – Kraków), gęsta zabudowa, mało miejsc pod wynajem, które nie miałyby bezpośrednich sąsiadów. Woźna wydzwania, jeździ, ogląda.. a jak już coś się sensownego znajdzie, to CENY! Ceny z kosmosu. Jest jedno fajne miejsce na sprzedaż, za jedyne 650 tyś. zł, można to też wydzierżawić za ok 6tyś miesięcznie – niestety nie stać nas. W weekend jedziemy oglądać jeszcze jedno miejsce. Zobaczymy, co tam zastaniemy.
Póki co, musimy skupić się na tym co “tu i teraz” – czyli na bieżących opłatach za hotel, za badania psów, kastracje, szczepienia.

Dla przypomnienia: koszt jednego psa w hotelu, to 480zł z wyżywieniem. Jeśli mamy swoją karmę, to oczywiście jest taniej (o 100zł) – dzięki naszej niezastąpionej Marcie, która przysyła dla naszych psów karmę, nasze rachunki za hotel są dużo niższe – za co jeszcze raz, tutaj Ci Marta – dziękujemy!!!

Nie możemy też zapominać o Maćku – właścicielu hotelu, w którym przebywa większość naszych psów, który regularnie robi nam jakieś obniżki, daje jakiś kojec “za pół ceny”, czeka z płatnościami itd.. niby nic, a bardzo nam to pomaga.

No i Wy – nasi Znajomi, Przyjaciele – którzy robicie dla nas naprawdę dużo! Nawet jak o tym nie piszemy na co dzień, to wiedzcie, ze zawsze pamiętamy o Was, wiemy, że bez Was byłoby dużo trudniej! Tutaj też musimy podziękować zwłaszcza Kasi F. która dość, że sama robi dla nas cudeńka, które wystawiamy na naszym facebookowym bazarku, to również przekazuje nam wspaniałe rzeczy, które zdobywa w różnych miejscach – ostatnio np. dostaliśmy od Kasi płytę Kasi Kowalskiej z autografem, która sprzedała się za 150zł. Kasia zorganizowała dla nas świetne torby i poduchy ze zwierzętami, które też cieszą się powodzeniem na bazarku.... a do tego Kasia pomaga nam w wysyłkach tych rzeczy – to naprawdę ogromna pomoc – bardzo Ci Kasiu dziękujemy!
Dziękujemy też Klaudii, Iwonie jednej, Iwonie drugiej, Iwonie trzeciej, Maćkowi jednemu, Maćkowi drugiemu i Maćkowi trzeciemu, dziękujemy Monice jednej i Monice drugiej, dziękujemy Kasiom wszelakim – bo Kasiek u nas zatrzęsienie! Dziękujemy Marcie, Piotrowi, Jarkowi, Pawłowi, Tadeuszowi, Damianowi – i wszystkim Wam, którzy nawet jednorazowo, nawet przez chwilę nam pomogliście – doceniamy każdą pomoc!

I prosimy, nie zapominajcie o nas – a raczej o naszych psach. Wiemy, że to banał, ale im więcej kasy – tym więcej dobrego możemy zrobić dla bezdomnych psiaków, które oprócz nas – Ludzi Dobrej Woli – naprawdę nie mają nikogo!

Bardzo liczmy na to, że nawet małymi, symbolicznymi wpłatami pomożecie nam przetrwać ten trudny miesiąc i wyjść na prostą. Za co z góry serdecznie dziękujemy!

ING BANK ŚLĄSKI
07 1050 1445 1000 0090 3009 6482
FUNDACJA SKRZYDLATY PIES
ul. Kolejowa 4; 32 - 332 Bukowno
TYTUŁ PRZELEWU: DAROWIZNA
Międzynarodowy kod BIC - SWIFT: INGBPLPW

wszelkie rozliczenia można śledzić na naszym forum:
http://www.skrzydlatypies.fora.pl/rozliczenia,6/?sid=2ab38d93e7455999cb65a9b1a6835f8d

oraz w wątkach poszczególnych psów, jeśli jest przeprowadzana zbiórka na potrzeby konkretnego psa

pozdrawiamy serdeczni - Skrzydlata Ekipa

kachul

Bardzo dziękujemy za odzew!

7.05 wpłaty:

40 Irmina z rodziną
22,39 Magda P.

8.05 wpłaty:

15,00 Justyna W.
40,00 Anna T.
40,00 (kwiatek dla mnie hehe) Kasia F.
20 Irmina z rodziną
100 Adam W.
50 Pola z rodziną

SUMA 327,39

bardzo bardzo Wam dziękujemy!!

kachul

ciąg dalszy

8.05.
100 Klaudia B.

9.05
50 Magda K.0- dla Farta
100 Nero z rodziną
50 Joy z rodziną
30 Joanna P.
200 Helga
300 Monika S.

suma 830 zł
BARDZO DZIĘKUJEMY!

małgorzata

BARDZO DZIĘKUJEMY !!!!!