|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:42, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zapraszamy, zapraszamy, na razie Adam, a cała rodzinka już pod koniec lipca
Choć coś czuję, że to my was pierwsi odwiedzimy z Siską po braciszka dla niej
Ostatnio zmieniony przez Kaś&Adam dnia Czw 20:22, 06 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:10, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
AARRRRREEEEEEESSSSSSSS????????????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:19, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
W sumie to myślimy o Młodziutkim. Może domek pozwoli mu wyjść z gryzienia się? Ale decyzja należy do was, czy uznacie, że to dobra idea
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:27, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie przejmujcie się moim gadaniem!!! TO Wy chcecie psa.. a to, że ja tak delikatniuśko wszystkim i wszędzie zupełnie niepozornie WCISKAM ARESIKA, to taka moja tylko sugestia niewinna
Ostatnio zmieniony przez lejdija dnia Sob 10:28, 08 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:12, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
A wciskaj, wciskaj. Mi chodziło bardziej o wasze zdanie, czy wzięcie Młodziaka, da szansę, by mu się poprawiło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:08, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kasiu ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Młodemu pojawiają się na ciele hot spoty, jako że wylizuje te miejsca rozlizuje wszystko i pojawiają się duże przełysienia. Hot spoty wg dra Miśkowicza pojawiają się na tle alergicznym rzadziej psychogennym. Jednak marne szanse u młodego na alergię np pokarmową ponieważ odkąd u nas jest jadł różne karmy a 1 hot spot pojawił się jakieś 3 mce temu. Gdyby czynnik uczulający był że tak powiem w hotelu to powinno się coś wcześniej pojawić ale z drugiej strony zawsze mógł jakiejś alergii dostać niedawno. Na pewno 1 hot spot pojawił się jak był w boksie sam, po wyadoptowaniu jego pierwszej "dziewczyny" czyli Sisi. Teraz mieszka z Ryśką i się nie wygryza.
Druga sprawa to nawracające biegunki- po nocy cały boks czasami był w kupie. Jak mieszkał z Sisi nie było tego, teraz jak mieszka z Ryśką zdarza się to b. rzadko, w ciągu ostatnich 2 tyg w ogóle.
Miał przeleczoną trzustkę, wątrobę, później porządna kuracja metronidazolem.
Miał także silną kurację p/pasożytniczą. Więc zdrowie powinno być ok chociaż gwarancji nie dam. Zostają więc biegunki na tle nerwowym.
Młody źle znosi samotność, nawet jak jest z Ryśką. Gryzie miski, uderza nimi o kraty, demoluje to co jest w boksie i da się zgryźć.
Jest więc szansa że zostawiony sam może niszczyć w domu więc jeśli bierzecie pod uwagę jego adopcję warto byłoby rozpatrzeć postawienie budy na ogrodzie- żeby mógł zostawać na zewnątrz kiedy Was nie bedzie, ewentualnie w pomieszczeniu gdzie nie będzie mógł nic zniszczyć. Z drugiej strony jego skłonności do demolki wynikają ewidentnie z nudów i z braku ludzkiego towarzystwa- być może w domu, przy rodzinie i kiedy będzie miał zapewnione zajęcie i odpowiednią dawkę ruchu zrobi się spokojniejszy.
Na pewno źle znosi pobyt w hotelu. Chciałabym jednak żebyście mieli pełny "ogląd" sytuacji zanim zdecydowalibyście się na adopcję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:39, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kaś:
Ale wiesz, że tylko nas zachęciłaś, co by się nim zająć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:10, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
no to Młody SPRZEDANY!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:27, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kaś:
on jest sprzedany odkąd go zobaczyliśmy z Siską, ino na razie nie ma warunków, póki dom nie skończony Nic tylko nie mówiliśmy, bo po co się napalać, jak może domek znalazł by po drodze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:58, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Adam:
Sisi dzisiaj przeszła zabieg. Doktor Miśkowicz, którego nam poleciłyście, wykonał zabieg bez problemów. Nasza psinka jest teraz w domu, wypoczywa, nabiera sił i dochodzi do siebie po narkozie, po której niestety nieco wymiotuje, ale to ponoć jest normalne. Mała dostała kubraczek, szuka teraz wygodnego miejsca żeby się położyć, muszę z nią też przez najbliższy czas nieco więcej wychodzić na zewnątrz
Na razie rokowania są znakomite, w poniedziałek jedziemy na kontrole, zaś za 10 dni(poniedziałek) będą ściągane szwy, którymi nawiasem mówiąc nie wykazuje większego zainteresowania, i całe szczęście
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabi2
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kochana Siska Prosze ją wymiziać od ciotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:27, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kaś:
pewnie, pewnie
Adam zapomniał dodać, że maleństwo próbowało w czwartek odebrać telefon ode mnie . Gdy Adam wrócił do pokoju, komórka była w jej pyszczku, zaśliniona i z odbitymi kiełkami na obudowie.
EDIT:
Zapomnieliśmy powiedzieć. Siska ma ciąże urojoną, wo T.T
Ostatnio zmieniony przez Kaś&Adam dnia Sob 13:36, 15 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:02, 12 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kaś:
No więc, nim Adam przejdzie do najświeższej relacji najpierw ja. Wiemy już, że Młodziutki znalazł dom i... cieszymy się, choć nie do końca
Jednak jak rzekliśmy. Jednego potwora było nam mało, więc do dziecka dobraliśmy psa, dwa to też mało, więc prosimy o następnego. Jak szaleć to szaleć. Prosimy na wstępie o pomoc w doborze psiura, takiego by jemu i nam było, jak w niebie.
Wymogi:
- nie zjadać dzieci,
- nie zjadać psów, głównie takich postrzelonych, jak Siska,
- nie zjadać za często wyposażenia domu (mamy nadzieję, że jak Siska będzie mieć towarzystwo skończy z pożeraniem rożnych rzeczy, gdy jej się nudzi samej w domu, ale o tym zaraz zaraz Adam napisze).
Dodam, że mamy obydwoje słabość do buldogowatych, rotkowatych, czy siskopodobnych brzydactw, choć wygląd psiura to przecież najmniej istotne.
Na wizytę przedadopcyjną możemy jechać w poniedziałek 22 lipca (bo w niedzielę 21 się przeprowadzam (WRESZCIE! )): ja, Adam i Siska, co by się psiaki poznały. Oczywiście nie wysyłajcie nas na drugi koniec Polski, bez samochodu dojedziemy w jeden dzień na terenie małopolski i śląska. Późniejszy termin wizyty, jeśli ten jest nieodpowiedni, do ustalenia później, bo zależy, jak Adam będzie w pracy.
A potem to już przywoźcie, ino szybko.
Ostatnio zmieniony przez Kaś&Adam dnia Pią 21:05, 12 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:11, 12 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
a rotta nie boicie się wziąć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:19, 12 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Adam:
Od zabiegu minęło nieco czasu, jak już jednak mówiłem, Sisi go przeszła bardzo pomyślnie, pierwszego dnia był kac straszny jak morderca, masa chodzenia do wymiotkowa itp. Potem się jednak wszystko powoli uspokajało. Najwięcej strachu i uciekania było(omg...) przy obcinaniu pazurków. Nie wiedzieć czemu Sisi bała się tego bardziej od zastrzyku, czy innej robótki.
Blizna jest, ale zagoiła się super ranka pozabiegowa, teraz tylko z nudów czasami coś zje Najpierw ofiarą padła pościel, a wczoraj zjadła moje spodenki Potrzebuje drugiego pieska i strasznie jej się bez żadnego przykrzy, tak więc zgodnie z tym co napisała Kasia wcześniej, czekamy na wasze propozycje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|