Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

SKRZYDLATY PIES: Amstafka PIGI - adopcja niemożliwa?A JEDNAK
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> skrzydlate zwierzęta, które odeszły...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jolanta borys
Użytkownik Skrzydlatego Forum



Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:39, 30 Kwi 2011    Temat postu:

Martyna i Bartek to cudowni młodzi ludzie.W tej chwili bardzo cierpią,pokochali tego psa całym sercem,ale nie do końca przemyśleli swoją decyzję.Nie chcą ,by pies ,któremu dali dom-nagle go stracił.Proszę nie oceniajcie ich źle ,bo łamiecie im serca.Aktualnie decyzja nie podjęta co do losu psa,bo emocje biorą górę.Może będziecie mnie potępiać,bo jestem matką Maryny,ale też osobą starszą i patrzę na to okiem dojrzałej kobiety.I nie jestem potworem-bardzo mi przykro.Jeżeli tylko mi zaufacie,a Martyna zrezygnuje z adopcji- znajdę jej super dom.

TO PRAWDA ONA JEST WYJĄTKOWA,CUDOWNA,KOCHAJĄCA CAŁY ŚWIAT
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia nero 1
Użytkownik Skrzydlatego Forum



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tu i Tam
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:54, 30 Kwi 2011    Temat postu:

nikt tutaj nie ocenia ani Martyny i Bartka ani pani,nie pierwszy i pewnie nie ostatni pies wraca z adopcji,byłam wczoraj u Martyny i mówiłam jej że ma kierować się najpierw rozumem,przemyśleć wszystko porozmawiać z wami bo pies to obowiązek na wiele lat,uważam że jesli kiedyś będą mieli wreszcie swojego wymarzonego psiaka to będzie to dla niego na pewno dobry i kochający dom
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:57, 30 Kwi 2011    Temat postu:

Pani Jolu, jeśli to moje słowa spowodowały tą całą lawinę, przepraszam.
Absolutnie nikogo nie oceniam i nie chciałam, żeby tak to odebrano...
Sądzę, że gdyby Martyna z Bartkiem nie byli godni zaufania nie dostaliby Naszej Perełki.
Także, na pewno nikt z nas ich nie skreśli tylko dlatego, że tak się pokręciło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kachul
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7424
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:06, 30 Kwi 2011    Temat postu:

Sylwia napisał:

Ale jesli bedzie w Krakowie to ja chetnie bede ja odwiedzac i moze doszkalac i spacerowac... Tutaj prosze o decyzje osob, ktore sie nia zajmuja (nie wiem czy wszyscy jestescie na forum?) Smile


Jak tylko wprowadzisz się do Krakowa-serdecznie zapraszam do hotelu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bieszczady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:13, 30 Kwi 2011    Temat postu:

O dzieki Kachul Smile Pojawie sie na pewno!

I my tutaj nikogo nie oceniamy... Sami nie wiem jak bysmy sie zachowali w takiej sytuacji... Bo skoro to jest konieczne to nie z jakiegos widzi mi sie tylko sa powody...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:33, 02 Maj 2011    Temat postu:

Kasiu, czy Piglet jest już z powrotem u Was?
Co u niej słychać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kachul
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7424
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:21, 02 Maj 2011    Temat postu:

nie jeszcze nie, Pigi przyjedża środę już na 100%
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:03, 02 Maj 2011    Temat postu:

Bidulka... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kachul
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7424
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:11, 03 Maj 2011    Temat postu:

Pigi już w hotelu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bieszczady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:59, 03 Maj 2011    Temat postu:

Sad mam nadzieje, ze bede miala okazje ja poznac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:10, 03 Maj 2011    Temat postu:

jolanta borys napisał:
Martyna i Bartek to cudowni młodzi ludzie.W tej chwili bardzo cierpią,pokochali tego psa całym sercem,ale nie do końca przemyśleli swoją decyzję.Nie chcą ,by pies ,któremu dali dom-nagle go stracił.Proszę nie oceniajcie ich źle ,bo łamiecie im serca.Aktualnie decyzja nie podjęta co do losu psa,bo emocje biorą górę.Może będziecie mnie potępiać,bo jestem matką Maryny,ale też osobą starszą i patrzę na to okiem dojrzałej kobiety.I nie jestem potworem-bardzo mi przykro.Jeżeli tylko mi zaufacie,a Martyna zrezygnuje z adopcji- znajdę jej super dom.

TO PRAWDA ONA JEST WYJĄTKOWA,CUDOWNA,KOCHAJĄCA CAŁY ŚWIAT



z całym szacunkiem i delikatnością się staram być powściągliwa.. ale są momenty, że nie można nic nie powiedziec, nie skomentować..

Może i Pani dzieci są miłe i cudowne... ale do samodzielności im bardzo daleko.. pisze Pani, że teraz cierpią.. ale że dlaczego?? Kto im dał powód do cierpienia?? bo przecież nie Pigi, prawda??

Wg mnie decyzje przemyśleli, a nie przewidzieli jedynie panicznej reakcji z Pani strony i reszty rodziny, czego osobiście zupelnie nie rozumiem..
i jesli ktoś łamie tutaj serce Pani córce i jej chłopakowi, to na pewno nie 'My" ani nie Pigi.
Rozmawiala Pani z wieloma osobami, z wieloma fachowcami a raczej "fachowcami", rzeczowe argumenty prawdziwych fachowców do Pani zupelnie nie trafiały, wolala Pani się nakrecać i dać ponieść się wyobraźni i fałszywym opiniom, jakie w naszym wielce mądrym kraju krążą na temat tych psów... wg mnie najbardziej niepoważną postawą wykazala się Pani i Pani Rodzina wyłączając z tego córkę i jej chłopaka...a powiem wiecej, wg mnie wykazali się dojrzałością i rozsądkiem pozwalając suni opuścić dom.. I to rozumiem... też bym odpuścila, gdybym była w sytuacji Pani Córki...
Powinna być Pani dumna, że udalo się Pani dopiąć swego, postawić na swoim wbrew zdrowemu rozsądkowi.. chociaż jest jeden plus całego zajścia... bo osobiście jestem teraz przekonana, że nigdy nie powinniście posiadać zadnego psa, i nie mówie tego złośliwie, ani w gniewie - po prostu obiektywnie.. są ludzie, którzy nie nadają się na opiekunów psów... zupełnie nie czują ich potrzeb i są głusi na rady, jakie dostają, wolą brnąć w stereotypy, niczego się nie ucząc po drodze...
Doskonale wychodzi Pani manipulowanie ludźmi.. ale nie ze wszystkimi się to będzie Pani udawać... i szczerze mówiąc nie wierze w tekst, że znajdzie Pani suni nowy dom - to kolejna próba manipulacji i "ugładzenia" nas... obym się mylila..

za dużo już w swoim życiu się nasłuchalam i naoglądalam.. zeby nie reagować, może zbyć gwałtownie na tego typu postawy... nie podoba mi się coś takiego i basta!

Oczywiście, ze sunia jest fantastyczna i tego też nie musi nam Pani mówić... zwłaszcza, że praktycznie jej Pani nie poznała...

wg mnie temat Pani i Pani rodziny powinien byc już zamknęty.. no chyba, że ktoś ma ochotę jeszcze coś skomentować - PO TO JEST FORUM!

sunia jest w hotelu i SZUKA NOWEGO DOMU!!!
i wszyscy mamy nauczkę na przyszłość...


Ostatnio zmieniony przez lejdija dnia Wto 21:20, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kachul
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7424
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:26, 03 Maj 2011    Temat postu:

podpisuję się pod tym co napisała Lejdija, sama się nie wypowiem bo cenzura by się niestety włączyła. Pani Jolanto powiem tylko tyle: pisała Pani o cierpieniu Martyny i Bartka , o tym że łamiemy im serca.
A może odpowie Pani sobie uczciwie na pytanie czyje serce jest najbardziej złamane?
To nie Pani będzie musiała jutro patrzeć w smutne oczy psa, któremu niestety nie da się wytłumaczyć że to nie jej wina że znowu wylądowała za kratami. Że dotyk ludzkiej ręki za którym tak tęskniła i własny dom to już tylko wspomnienie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:37, 03 Maj 2011    Temat postu:

aa bo jeszcze zapomnialam! bardzo dziękujemy p.Martynie i p.Bartkowi, że sunia wróciła do hotelu z wyprawką i za leczenie, którego wymagała - to bardzo dużo!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bieszczady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:46, 03 Maj 2011    Temat postu:

Przykre jest to wszystko... Ale inaczej nie nauczymy sie na bledach jak w taki sposob wlasnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Pomaga Skrzydlatym



Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:52, 04 Maj 2011    Temat postu:

Leijdija nareszcie powiedzialas to co mi lezalo na watrobie i nawet delikatnie to sugerowalam, jak Sylwia pytala dlaczego Pigunia wraca...jednak zostalam upomniana,
Cytat:
proszę bardzo o nie nakręcanie się i nie pisanie oskarżeń bez upewnienia się że są prawdziwe,byłam wczoraj u Pigi w odwiedzinach i wyszło kilka innych powodów przez które Pigi powinna wrócić

wiec staralam sie nie wyrazac wiecej swojego zdania:(

Jednak mysle, ze jest to dla nas nauczka, zeby nie wydawac psiakow do "domow", w ktorych potencjalni wlasciciele nie sa na tzw. swoim lub maja nie ustabilizowana sytuacje zyciowa...wtedy moze zminimalizujemy cierpienie psiakow takich jak Pigi.


Ostatnio zmieniony przez kilcia dnia Śro 9:22, 04 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> skrzydlate zwierzęta, które odeszły... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 5 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin