Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

SKRZYDLATY PIES: Shadow, piękny ON - próbujemy dać mu szanse
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> zwierzęta w nowym domu - adopcje Fundacji SKRZYDLATY PIES
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:51, 17 Wrz 2015    Temat postu:

A na temat kolejnej zbiórki srebra wszystko jest tutaj, dlaczego Beata tego linku nie wkleiła do wglądu swoim znajomym ? tylko album, w którym umieściłam zdjęcia, aby mieć możliwość łatwego sprawdzenia danych zdjęć (daty, godziny itp.)

http://www.skrzydlatypies.fora.pl/skrzydlaty-pies-i-fundacyjne-gadzety-wszystko-dla-zwierzakow,177/srebrne-skrzydlate-przywieszki-zbiorka-srebra,3457.html

a to są przywieszki z poprzednich edycji:
http://www.skrzydlatypies.fora.pl/skrzydlaty-pies-i-fundacyjne-gadzety-wszystko-dla-zwierzakow,177/srebrna-przywieszka-skrzydlatego-psa-edycja-ii-rusza,2311.html

http://www.skrzydlatypies.fora.pl/skrzydlaty-pies-i-fundacyjne-gadzety-wszystko-dla-zwierzakow,177/srebrna-przywieszka-skrzydlatego-psa-i-edycja,984.html


i jeszcze jedna prośba dla Beatki na przyszłość, jeśli cokolwiek będziesz komentować na nasz temat, przekLejać zdjęcia czy skany, cytować, to ZAWSZE UMIESZCZAJ LINK DO ŹRÓDŁA LUB NASZE NAMIARY DO KONTAKTU, GDYBY KTOŚ CHCIAŁ SPRAWDZIĆ TWOJE NJUSY
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matesska
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:02, 17 Wrz 2015    Temat postu:

A czy nie można podjąć jakąś drogę prawną.
Szkalowanie i działanie na szkodę organizacji może nieść nieciekawe konsekwencje dla tej osóbki.
O ile wiem jest na to paragraf.
Można zażądać przeprosin na stronie i wyprostowania faktów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:49, 18 Wrz 2015    Temat postu:

Matessko, oczywiście, że można... Wink

a tutaj, zanim się wezmę do pracy, wrócę do wpisu Beaty z 23. lipca 2015 na FB, który jest doskonałym przykładem tego, jak kłamstwa Beci były samonakręcającymi się tworami, stworzonymi przez Nią i Jej Grono Znajomych. (i tak było za każdym razem! po wpisywanych bredniach Beatki)

Przypominam, że żadna z tych osób (oprócz Jacka Gałuszki) nigdy z nikim z Fundacji nie miała żadnego kontaktu (osobistego, e-mailowego, telefonicznego), nigdy NIKT z tych osób nie widział Shadowa w okresie 2011 – 2014 i nie miał żadnych informacji na temat psa od nas. Jedyne info jakim dysponowali, to wpisy na forum i opowieści Beaty.



z powodu tego kłamstwa Fundacja opublikowała komentarz 26. lipca 2015
http://www.skrzydlatypies.fora.pl/zwierzeta-w-nowym-domu-adopcje-fundacji-skrzydlaty-pies,190/skrzydlaty-pies-shadow-piekny-on-probujemy-dac-mu-szanse,2612-360.html


i przypominam fragment komentarza:

Fundacja Skrzydlaty Pies nie ma w zwyczaju nikogo straszyć, zwłaszcza Osób, które pomogły, któremuś z fundacyjnych podopiecznych ani wdawać się w pyskówki. Zainicjowaliśmy kontakt z Beatą W. dlatego, że od stycznia 2015 r do chwili obecnej (lipiec 2015) nie mieliśmy żadnych nowych informacji na temat psa. Znając już nastawienie Beaty W. do Katarzyny Grzegorczyk i Katarzyny Sułkowskiej, ustaliliśmy, że najrozsądniej będzie, bez poczucia prowokacji, jeśli skontaktuje się z Beatą W. Małgorzata Krzemieniecka. A jednak.. jakże się myliliśmy.
Beata W. w przeszłości obiecała, że będzie udostępniać na FB zdjęcia psa i wpisy, tak by były widoczne dla Fundacji, co byłoby wystarczające. Od jakiegoś czasu wszelkie wpisy na temat psa były niedostępne, albo tych wpisów nie było w ogóle (tego nie wiedzieliśmy). Zaniepokojeni, że może coś się stało (naprawdę, bez żadnych podtekstów) uznaliśmy, że warto się odezwać i upewnić, że wszystko jest OK. Co się okazało:
Beata W. zablokowała album dotyczący psa dla członków Fundacji , “na złość” za nieusunięcie Jej z Forum Fundacji Skrzydlaty Pies. Po czym, już po rozmowie telefonicznej (22.07.2015), udostępniła album Małgorzacie Krzemienieckiej, by mogła zobaczyć najnowsze zdjęcia psa, jednocześnie zabroniła kopiowania zdjęć Shadowa na fundacyjne strony, mówiąc: “ jak same przyjedziecie na wizytę poadopcyjną i zrobicie zdjęcia, to będziecie mogły je wklejać”. Na co Małgorzata odpowiedziała, że oczywiście, jak tylko będzie mieć możliwość i będzie w okolicy, to na pewno przyjedzie, wcześniej się umawiając na spotkanie. Gdzie tutaj powód do zdenerwowania, przejęcia, zmartwienia, strachu?
I oczywiście, że temat kolczatki w rozmowie telefonicznej wrócił, ponieważ Beata W. sama go rozpoczęła. Małgorzata szybko ucięła rozmowę na ten temat. Beata W. od samego początku zna stanowisko Fundacji na temat stosowania kolczatki u Shadowa i tutaj do dzisiaj nic się nie zmieniło.
Następna rzecz: ,kiedy Małgorzata miała już dostęp do albumu Shadowa i zobaczyła ww. wpis Beaty W. skomentowała go, wyjaśniając, jaki naprawdę przebieg miała ich rozmowa telefoniczna. Beata W. komentarz natychmiast usunęła. “


KOMENTARZE:


nikt żadnej wizyty nie zapowiadał



My też tego nie wiemy...



??????



??????



Dlaczego Beata nie była takim chojrakiem w grudniu ?
Fragment komenarza Fundacji z 26. lipca:
Wg naszej oceny, problemy w komunikacji z Beatą W. nastąpiły nawet nie w momencie, kiedy postanowiła udać się na szkolenie z psem, bo sami Jej taką ewentualność sugerowaliśmy, ale fakt, że psa zaczęto “tresować” z użyciem kolczatki oraz w bardzo konfrontacyjny sposób.
Kilkukrotnie prosiliśmy Beatę W. o wskazanie racjonalnego powodu, dlaczego rozpoczęła ćwiczenia z kolczatką. Nigdy tego powodu nie usłyszeliśmy. Kilkukrotnie prosiliśmy o możliwość spotkania się ze Szkoleniowcem, którego wybrała, aby dokładnie przedyskutować obecną sytuację Shadowa, by dobrać jak najlepszą metodę do potrzeb psa, aby Szkoleniowiec miał jak najdokładniejszy obraz Shadowa. Beata W. nigdy nie zgodziła się na takie spotkanie.



KOLEJNY RAZ POWTARZAM: FUNDACJA NIE PLANOWAŁA ŻADNYCH WIZYT U BEATY



oj tak, tak.. martwić to się powinniście o wybujałą wyobraźnię Beaty..



i proszę, teraz dochodzi temat ODBIERANIA PSA Wstyd
Beata umowę adopcyjną, wcześniej umowę DT doskonale znała. Zanim podpisała i jedną i drugą, wydrukowane egzemplarze były Niej w domu przez kilka dni. Ponadto nasze umowy od zawsze są publicznie dostępne na stronie Fundacji – o czym Beata też wiedziała:
[link widoczny dla zalogowanych]



Beata, przytocz dokładnie kiedy, kto i w jakiej sytuacji straszył Cię wizytami poadopcyjnymi?? KOLEJNY RAZ BREDZISZ!!!!!!
jak wspomniałam już wielokrotnie, by nie prowokować Cię, się nawzajem, umówiłyśmy się WYŁĄCZNIE na to, ze co jakiś czas wrzucisz na swojego FB info o psie i na tym poprzestaniemy... niestety nie poprzestałaś.... i przepraszam bardzo, ale pisząc “nie takie historie się przeżyło” mówisz dokładnie o czym? Bo na pewno nie o wcześniejszych doświadczeniach z adopcją psa.



co napisałyśmy w komentarzu 26. lipca:
”Wiemy, że “klient nasz pan”, jednak mamy wrażenie, że Pan piszący: “Wszyscy maja prawo kontrolować. Fundacje tez da sie skontrolować. Nie ma sprawy.” chyba nie do końca rozumie ideę wizyt poadopcyjnych. No ale cóż, Pan zarabia na psach, nie ratuje ich i potem nie drży o to, czy wszystko jest w porządku z psem i jego nowym opiekunem. Jeśli chodzi o kontrolowanie Fundacji, to fundacje, nie tyle, że się da skontrolować, ale NALEŻY KONTROLOWAĆ! Zapraszamy Pana do siedziby Fundacji, do hoteli, w których przebywają nasze zwierzęta, nawet bez konieczności zapowiedzi.”



a tutaj Szanowna Pani mówi o Fundacji czy o Beacie ?



Kiedy i w jakiej sytuacji Fundacja KOGOKOLWIEK straszyła czy straszy? Poproszę przykłady, dowody?








właśnie: dorosła, poważna, wykształcona kobieta... zabiera zabawki, bo nie dostała lizaka i FOCH W mur
Rozliczmy się, tzn oddasz Fundacyjny Kojec, będziemy się usuwać..

Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:52, 19 Wrz 2015    Temat postu:

A teraz jeszcze zebrałam do kupy komentarze – nie wszystkie, te najbardziej wprost – uderzające bezpośrednio w naszą fundację. I czyż nie jest to “piękny” przykład na tworzenie hejtu i wręcz książkowy przykład na to, jak powstaje plotka?
Zwróćcie uwagę, że Osoby wyrażające opinie na temat nas i naszej Fundacji NIGDY nie miały z nami żadnego kontaktu, nigdy nas nie wspierały, nie adoptowały od nas żadnego zwierzęcia, NIE MAJĄ Z NAMI ŻADNYCH DOŚWIADCZEŃ, nie znamy tych Osób, a te Osoby nie znają nas. I jestem pewna, że większość z tych Osób nawet nie pofatygowała się zaglądnąć na nasze forum, poczytać wątki psów, poczytać wątki dotyczące naszych akcji, rozliczeń ...
ich komentarze są bezpośrednią reakcją na wpisy Beaty na FB. Której zawdzięczamy cały ten cyrk. Ich komentarze są świetnym przykładem tego, jak łatwo można niszczyć coś, co jest przez innych budowane latami. A Beatce “w to graj!”

Oddaliśmy do adopcji (jako Skrzydlaty Pies) koło 200psów – nie znam teraz dokładnej liczby i nie doliczam adopcji, którymi zajmujemy się obok tych skrzydlatych, nie liczę też tych, którymi zajmowałyśmy się przed powołaniem do życia Skrzydlatego Psa.. pokażcie nam chociaż jedną osobę, która byłaby tak “dręczona”. “osaczona”, “napiętnowana”, “obrażana”. itd.. jak to ma miejsce z Beatą?


Dobrze rozumiem, że mamy się spodziewać kontroli? Czy to jest próba straszenia?




?? nie mamy pojęcia jakim prawem, bo w głowie Beaty nie siedzimy, by wiedzieć co podpowiada Jej jej wyobraźnia...



te komentarze tylko z godziną, są z 3 sierpnia 2015
Mam nadzieję, że Pani tutaj pisze o "walce" Beaty samej ze sobą:


A ten komentarz Szanownego Pana zawiera wszystko, to po czym mam ochotę z miejsca zakładać Beatce sprawę w sądzie:


Pani Alexa kolejny raz jest moją “idolką”



a jakże by inaczej:


Głupie pytanie, przecież Panowie w komentarzach już wszystko wyjaśnili...



Kochana, ROZLICZAJ! ALE RÓB TO WIARYGODNIE, W OPARCIU O DOWODY ... a cudzysłów mogłaś sobie darować, albo wsadzić sobie w niego swój szacunek do innych , o którym lubisz tak szumnie się rozpisywać... no i jakoś okropaśnie pokrętne to Twoje “odpuszczanie” i “zapominanie”





Każda osoba nas wspierająca zawsze może żądać uzyskania informacji co się stało z przekazanymi darowiznami. Beata nigdy o taką informację nie wystąpiła, i doskonale wiedziała na co przeznaczone będą jej wpłaty (wszystkie szły na Shadowa) oraz wiedziała co się będzie działo z przedmiotami, które przekazała. I nie przeszkadzało Jej to, by z lubością się rozpisywać o swoich zasługach, których “my nie doceniamy” i jeszcze miała pretensje o to, że uzupełniłyśmy Jej wpis o darowizny , o których zapomniała... zatem : O CO CHODZI?

PS. końcowego uderzenia się Kochanieńka w końcu doczekałaś


??????
Beatka Pani Ani wszystko dokładnie wyjaśniła przecież:

zapraszam na poprzednią stronę, gdzie temu komentarzowi poświęciłam cały wpis


gdyby Szanowna Pani raczyła opisać dokładnie na czym polegają te nieuczciwe, intencjonalne, chamskie działania Fundacji byłabym ogromnie wdzięczna
I o jakich konsekwencjach Szacowna Pani pisze??


I dlatego, właśnie dlatego, że zachowanie Beaty powoduje takie a nie inne reakcje, jak ta tutaj – dłużej nie możemy ignorować zachowania Beaty


a jak to się ma do Fundacji Skrzydlaty Pies? Nie wiemy...


i dochodzimy do kolejnej kuriozalnej sytuacji:
Pani Marzena Anna, uwaga: ZNA HISTORIĘ SHADOWA OD POCZĄTKU! ZAŁOŻYŁA MU WĄTEK NA OWCZARKACH I ŚLEDZIŁA JEGO LOSY...
a ile razy Pani rozmawiała z nami na temat psa? ile razy Pani odwiedzała psa w okresie 2011 – 2014 ? NIGDY.
A do tego przemiła Pani ma w d**pie, co piszemy, to dlaczego zmroziło Panią, to że napisałyśmy zdanie o eutanazji? Przecież ma Pani w d**pie, co
pisze Skrzydlaty Pies - Kolejny raz gratuluję Paniom logiki!




komentarze z września 2015 po "niewinnym" wpisie Beatki:


aa, to jednak facet był??


A Pani Alexa to jakie doświadczenia z Fundacją Skrzydlaty Pies ma, że tak doskonale zna “tę śpiewkę” i to wśród wielu...



Kochana, oczywiście, że masz problem, ale Pani Prezes już właśnie skrzydełka powoli zwija.. mam nadzieję, że troszeczkę tutaj się przewietrzyło, troszkę rzeczy udało nam się naświetlić, niektóre może nawet całkiem wyjaśnić.. A ktoś kto ma rozum i umie być obiektywny już dawno zrozumiał, co kto i dlaczego...
Oczywiście jeszcze wiele rzeczy nie zostało wyjaśnionych, ale przecież nigdzie nam się nie spieszy.. powoli, sukcesywnie, w miarę możliwości czasowych będziemy wracać do tego, co należy wyjaśnić, uzupełnić, dopowiedzieć..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dwbem
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:48, 20 Wrz 2015    Temat postu:

Rany boskie, ta kobieta jest chora i powinna się leczyć. Tyle jadu i nienawiści i nie wiadomo za co. Szkoda mi tylko psa bo u tak niezrównoważonej osoby nie jest mu dobrze i tylko zwichruje mu psychikę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BABATOWA
Skrzydlaty Dom
Skrzydlaty Dom



Dołączył: 19 Mar 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WROCŁAW
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:57, 24 Wrz 2015    Temat postu: Pozdrowienia od Argo

Witam co prawda w domu mam zdjecia Argusia,ale weszłam tylko zobaczyc co tu sie wyprawia,dziewczyny dajcie sobie na luz,to co robicie ,robicie dobrze,ta pani jak widze szuka dziury w calym,my mamy Argo juz prawie od 4lat i wcale mnie to nie dziwi,ze fundacja od czasu do czasu chce wiedziec co z psiskiem sie dzieje,zreszta ktory nowy właściciel nie chcialby sie pochwalic z postepow swojego podopiecznego,a ja lubie sie chwalic tym co wyprawia Argo tym,ze np przytyl czy zrobil cos ciekawego i jakos korona z glowy mi nie spadła gdy bylyscie u nas zobaczyc co sie dzieje z psiakiem,ostatecznie tez bym to robila,a te pyszczace panie zapraszam na watek Argo,moze wtedy pojda po rozum do glowy bo widac ,ze staly w kolejce moze po wzrost? nie przecze ,ze sa rozne fundacje u mnie w bloku mieszka pewna osoba ktora pracuje w fundacji FW tak ja nazwe w skrocie i tez widze,ze 3 przystanki tramwajowe jezdzi fura a co za tym idzie paliwo,ubezpieczenie,naporawy to tez kosztuje ,a idzie z kasy tej FW,ale czy to znaczy,ze wszystkie fundacje sa jednakowe? wszyscy ludzie sa tacy sami? czy to,ze pomagam tez zwierzakom kwalifikuje mnie do rangi propomagiera i wszyscy o tym musza wiedziec? widze,ze co niektore osoby chyba dowartosciowuja sie tym,nie chce nikogo obrazac,ale zauwazylam ze im mniejsza miejscowosc tym wieksza " dulszczyzna" ,jedno jest pewne,pamietajcie laski nikt Wam nigdy nie podziekuje za to co robicie i macie tu tego przyklad,znudzone panie maja przynajmniej temat do rozrywki,ponarzekania,a moze by tak wziely sie za prace w schroniskach jako wolontariuszki wtedy by sie dowartosciowaly,szkoda,ze nie mam konta na FB ale nie mam czasu na te naiwne dyskusje, wole z wetem Argo podyskutowac ,przynajmniej wiem,ze rozmawiam z kims milym i super fachowcem na domiar majacym ogromne serce do zwierzat i nie chwalacym sie jak ta pani wszedzie i szujacej poklasku


Pozdrowienia od Argo z Wrocławia i glowa do gory,najlepszym sposobem jest ignorowanie tego typu zaczepek Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 16:30, 24 Wrz 2015    Temat postu:

Ech życie...ja mam nadmiar wrażeń w pracy i Dziewczyny Kochane przepraszam,ze po dłuższej przerwie do Was zajrzałam. Ojjj zazdroszczę wszystkim, ktorzy sie wypowiadają na fejsie czasu i chęci do siania zamętu...tak, jak ktoś napisał publiczne musi byc, jakis paragraf na bezpodstawne obrażanie i oskarżanie pewnych instytucji. Osobiście bardzo mi sie nie podoba tego typu zachowanie. A takich ludzi jest niestety coraz wiecej. Reasumując trzymam kciuki, ze ktoś tu zmądrzałWink
Pamiętajcie dobro zawsze powraca...
I jeszcze jedno nie jestem specjalistka w sprawie psów, wiem tyle, ile dowiedziałam sie w trakcie bycia wolontariuszem i na szkoleniach, ale nie lepiej, jak każdy typ psa ma szelki. Od razu spacer jest spokojniejszy i dla psa lepszy...mała rzecz a problem znika:)))))
Pozdrawiam ekipę skrzydlatych dla mnie jesteście wielkie za wszystko, co robicie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:00, 24 Wrz 2015    Temat postu:

ech Kobity Smile
Mamo Argusia - ignorowanie nie działało a wręcz przeciwnie, Beacia coraz bezczelniej się rozkręcała...
a jak widać, wywalenie tutaj tego co tam potworzyła do spółki ze znajomymi, póki co zadziałało o tyle, że "nasze wątki" u Beaty na FB nie są już publicznie dostępne, tzn. to że całkiem usunęła, to nie wierzę, przecie by sens życia Kobita straciła, jakby ociupinkę dziegciu gdzieś nie ostawiła .. są na pewno dostępne dla Szacownego Grona Znajomych.. I NIECH TAK ZOSTANIE! Twisted Evil
I niech się tam nakręcają, taplają sami ze sobą w tych swoich "mądrościach" i "prawdach".. jak najdalej od nas...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gabi2
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: PLGdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:56, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Czytam , czytam , czytam i ....... własnym oczom nie wierzę :hamster_donotwant: Jak można tak bezkarnie i co najważniejsze BEZPODSTAWNIE szkalować Fundacje !!!!!!

Pani Beato !!! To co Pani robi całkowicie przeczy Pani miłości do zwierząt !!!! Z powodu odmiennego zdania na temat stosowania kolczatki , niszczy Pani całą Fundację, a co za tym idzie , odbiera Pani szansę pomocy innym psom. Czy własnie o to Pani chodzi ????Uratowała Pani jednego psa , dając mu dom i co ? Oczekuje Pani fanfarów , czerwonych dywanów i rozgłosu jaka to Pani jest cudowna , mądra itp ? A sukcesywnie niszczy Pani ludzi którzy uratowali od śmierci setki psów poświęcając swój czas i pieniądze ??? Na dodatek szkaluje Pani Fundację za której uczciwość ręczę głową !!! A proszę mi wierzyć , wiem co mówię bo byłam wolontariuszem w wielu Fundacjach gdzie pomoc psom była na drugim miejscu zaraz bo korzyściach materialnych. Wiem ile krzywdy potrafi zrobić takie podejście do sprawy. Wiem jak to boli gdy człowiek poczuje się oszukany choć działał w dobrej sprawie. Z tego własnie powodu odeszłam z tamtych pseudofundacji. Przez jakiś czas byłam czynnym wolontariuszem Skrzydlatego Psa i nie pozwolę aby ktoś taki jak Pani bezkarnie niszczył dobre imię tej Fundacji !!!! Wyprzedzę Pani pytanie , dlaczego nie jestem już wolontariuszem ?- Otóż najzwyczajniej w świecie się wypaliłam. Kilkuletnie spotykanie się z okrucieństwem , bólem i ludzką głupotą , wyczerpało moje siły na dalsze CZYNNE działanie. Dlatego , gdy widzę jak ktoś dla własnego poklasku niszczy takich ludzi jak wolontariusze Skrzydlatego Psa to....SZLAK MNIE JASNY TRAFIA !!!!

Ps. Kasiu , mam nadzieję że zrobisz z tym definitywny porządek.
Stanowisko dwóch Panów szkoleniowców w tej sprawie ( Poziom ich wypowiedzi ) Jest żenujące i NIEPROFESJONALNE !!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystyna
Użytkownik Skrzydlatego Forum



Dołączył: 27 Sty 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:40, 07 Paź 2015    Temat postu:

Czytam, czytam, czytam i oczom nie wierzę! Jak można z prywatnego profilu na fb przekleić czyjeś dane osobowe? Panie straszą i robią przeglądy czyjegoś stanu psychicznego, a nie wiedzą, że takie działania - jak publikacje danych osobowych bez wiedzy i zgody tychże osób - są przez prawo zabronione? Abstrahując od całej historii, czy jest taka, jak ją opisujecie, czy też jest dowolną interpretacją zdarzeń - współpracuję z co najmniej kilkoma organizacjami, ale nie zdarzyło mi się nigdy, żeby w tak zajadły sposób "jechać" po osobie, która zaadoptowała zwierzaka. Wypisywać o jej stanie psychicznym (skąd taka wiedza?), o potrzebie bycia w centrum uwagi, o decydowaniu się na szkolenie, którego elementów Panie nie akceptujecie, skończywszy na grzebaniu w czyimś było, nie było prywatnym profilu na fb (chyba, że się mylę i nie jest to profil prywatny), zwracanie się do kogoś w sposób infantylny, niegrzeczny i po prostu nie przystający ludziom wykształconym .... Czy któraś z Pań to czytała, czy tylko obsiadłyście to forum i się napędzałyście wzajemnie wypisywanymi tekstami? Nie znam nikogo z Was, ale wizerunkowo strzeliłyście sobie w stopę i odbije się Wam ten wyimaginowany i sztucznie przez Was napędzany konflikt w najmniej dogodnym czasie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matesska
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:41, 07 Paź 2015    Temat postu:

Krystyna napisał:
Czytam, czytam, czytam i oczom nie wierzę! .......... .


No widzisz, gdybyś była tu od początku i czytała wszystko od początku a nie tylko czytała, czytała i czytała skrawki powycinane i wyrwane z kontekstu to może miałabyś inne zdanie odnośnie danego tematu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystyna
Użytkownik Skrzydlatego Forum



Dołączył: 27 Sty 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:34, 07 Paź 2015    Temat postu:

matesska napisał:
Krystyna napisał:
Czytam, czytam, czytam i oczom nie wierzę! .......... .


No widzisz, gdybyś była tu od początku i czytała wszystko od początku a nie tylko czytała, czytała i czytała skrawki powycinane i wyrwane z kontekstu to może miałabyś inne zdanie odnośnie danego tematu.


Rozumiem, że być od początku i czytać od początku, to nie to samo, co nie być od początku, ale przeczytać całość od początku? Hm. Czy ktoś coś zszywał? Kasował? Wycinał? Dlaczego nie mogę mieć innego zdania od większości? Może ktoś, kto stoi z boku widzi więcej? Aaaaa nie. Przecież Panie wszystko wiedzą najlepiej, znają intencje i motywacje aaa no i ocena zdrowia psychicznego jest Waszą domeną. Zaszczuć i próbować zniszczyć człowieka, oto jedno z działań fundacji. Pomagamy zwierzątkom, niszczymy ludzi. Przemyślcie to.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> zwierzęta w nowym domu - adopcje Fundacji SKRZYDLATY PIES Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28
Strona 28 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin