SKRZYDLATY PIES: Nico - 6 letni rottweiler Kraków

Joanna1235

Piękniochy kochane Very Happy

Kaś&Adam

Kaś:

No i chyba nie mogę jeździć do wawy do rodziny, bo "dzieci" mają kryzys, zwłaszcza Nico. Cały 25 leżał pod drzwiami wejściowymi, w nocy płakał, nie chcieli z Sisi jeść. Dopiero 26 jadł cokolwiek.
Ale "mama" wróciła wieczorem, dwie dupiny urwały się nieomal od merdania, a michy były czyszczone jedna za drugą, aż musiałam powiedzieć dość, bo bym spędziła noc na masowaniu brzuchów.
Przyjechali ze mnądo nas znajomi z wawy. Nico, jak to Nico, rozwalił mi Anetę swoją mądrością i ta już gotowa uczyć go strzelać z dum-duma oraz grać na gitarze. Boli mnie, jako "mamusię", że nikt nie docenia Sisi w tych momentach i wszyscy podziwiają Nico. Siska, jaka by pizdnięta nie była, potrafi okazać miłość, jak żaden inny pies.
A, Adam po wywalczeniu swojej połowy łóżka (rzut porem w dal, co by za nim gady pobiegły), podpowiada, że Siska znów podłapiła coś od Nico. Do tej pory to on kładł pysk na kolanie i robił słodziaka, by dostać cudze śniadanie, dziś obydwoje mi się zwalili na nogę i nie wiadomo, które nagle było rozkoszniejsze Shocked

Oczywiście psy 2:0, czyli wydębiły po pół śniadania ode mnie i Adama. Ale sałatki warzywnej nie oddałam! Twisted Evil

lejdija

rzut porem w dal jest the best! u mnie bywa podobnie.. kumepla raz u mnie nocująca, wyłażąc z łóżka w nocy na sik, budzi mnie i: " trzymaj mi miejscówkę - zaraz wracam"

nie zdązyłam - Osioł juz tam się mościł Twisted Evil

A ostatnio Kachus obudził się w Misiowych objęciach.. ech .. no przytulaki takie mamy, nooo.. Very Happy

Kaś&Adam

Ta, gwiazdunia Nicoś wczoraj odstawiał pieszczoszka przed znajomymi. Oraz słodyczy, który niewinnością pobił ich yorka Razz

Plus Sisi, która nic nie udawała, tylko standardowo pad na plecy i "Czcijcie cycki".

Kaś&Adam

Kaś:

Tradycyjnie - nowy rok ma oznaczać zmiany. U nas dwie.
1. Nico znów miał biegunkę w nocy. Uznałam, że koniec dogadzania resztkami z makaronem. Kupiliśmy mały zapas suchego i zamówiliśmy taniej w necie 2 wory.
2. Adam uznał, że ma dość mojego zrzędzenia i zamówiliśmy dodatkowo kocią wyprawkę. Jak paczka dojdzie ruszam na wycieczkę po wetach za ogłoszeniami. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będę mogła wstawić foty nowego członka, czy może członkini naszego radosnego stadka.
Acha, wykreśliłam siostrę z rodziny. Stwierdziła, że mam dwa spaślaki w domu i za nic nie chciała pojąć, że Nico i Sisi mają dużo mięśni, pffff.

małgorzata

A wiadomo, że mięśnie ważą Laughing

kachul

a wkrótce ten oto stwór zasili szeregi sierściuchów w domu Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaś&Adam

Kaś:

*lata w kółko za wyimaginowanym ogonem* Będę miała kolejnego Cycka! Będę miała kolejnego Cycka!
Dzięki pomocy Kachula *obrzuca Kachula wiechciami kwiecia* w środę trafi do nas kot. Zwie się Cycek i już mam wizję Adama wydzierającego się: "Cycek wracaj!"
Koci miał wypadek samochodowy i połamaną miednicę, więc krzywo chodzi, ale przecież to szczegół. Ma 10 miesięcy i jest pięknym dachowcem pełnej krwi. W dodatku jest takim wielbicielem psów, jak moje dziady są wielbicielami kotów.
Niebawem więc czekają was nowe foty, filmy i radosne historyje, co też nasza wataha nawywija.
Chwilowo mamy problemy żołądkowe, dziś od rana Sisi biegunkuje. Teraz znowu syn spędził pół godziny na tronie

Jakiś wirus, czy kie?
...
O, właśnie miałam szybki wypad z Siską na dwór.

Ach, zapomniałam wam napisać i sylwestrowym popisie Nico - obrońcy uciśnionych.
Adam wyszedł z psami wieczorem w Sylwka. Po drodze spotkał jakiegoś idiotę z ok. czteroletnią córką. "Tatuś" rzucał petardami, a dziewczynka płakała ze strachu. Nico zaczął warczeć. Wreszcie zaczęła uciekać. Ojciec oprzytomniał i przestał rzucać. Wtedy dziewczynka zobaczyła nasze psiury i stanęła, jak wryta. Nico i Sisi tak samo zamarli.
- Ale śliczny piesek! - mała krzyknęła i podbiegła do Nico, a ten długo nie myśląc oblizał dziewczynkę po buzi zadowolony we wszystkie strony.
Ojciec złapał mała na ręce i z fochem do Adama:
- Jak można z takimi psami do małego dziecka!
Adam:
- Jak można petardami straszyć własne dziecko. Niech pan poczyta w necie, już jedna dziewczynka wylądowała w szpitalu.
W między czasie Nico był dokładnie tego samego zdania, co Adam i znów zaczął na faceta warczeć.
Jak postanowimy mieć kolejne dziecko, to albo Nico wyślemy po jakieś na dwór, albo zadzwonię do Kachula, bo ona jest w stanie wszystko załatwić.

EDIT:

BABA ZUA! WPISAŁA SIĘ, NIM JA SIĘ WYPRODUKOWAŁAM!!!

magda

Głupota ludzka nie zna granic;) znając moj niewyparzony język tez bym tak odpowiedziala Cool

co ci ludzie biorą, tez to chce...ogólna postawa większości naszego społeczeństwa mnie załamuje:( Sad

zmierzle toto echhhhh, taki los i jak tu żyć?!
Fajnie,ze Nico tak pozytywnie reaguje na małe dzieci i zna sie na ludziach Laughing

Kaś&Adam

Kaś:

Ta, Nico to bardzo delikatne ciele znające swoją wagę i siłę. Aż nie uzna, że ktoś słabszy go potrzebuje. Ma wyjątkową słabość właśnie do małych dzieci, taki 2-4-latek mógłby z nim zrobić wszystko.

A tu nasze stado o poranku. Gdy ja siedzę w kuchni...

... panowie, jak te aniołki wtuleni w siebie...

... a Sisi stłamsiwszy poduchy śpi jak królewna na piernatach (obok resztki gwiazdkowego prezentu).

Po 10 min., gdy skończyłam z kuchnią:

Edit:
Dawid uznał, że dzieci są podobne do tatusia, wyglądają identiko Laughing

lejdija

EJJJ!! ja sie tak nie bawie!! JA TEŻ CHCE KOTA!!!!!!!!!!!!

Moja Kicia niestety w lipcu przepadła bez śladu.. zadne ogłoszenia i trąbienie na całą wieś nie przyniosło żadnego skutku. nikt nic nie wie, nikt jej nie widział Sad

jednak bez kota jest dużo gorzej niż z kotem..

ciekawam, jak te twa brytany na kotecka zareagują Smile

Kaś&Adam

Ale wiesz, że pisanie głośno na forum "Chcę kota" budzi dzikie instynkty w Kachula? A jak przeoczy post, starczy skorzystać z telefonu do przyjaciela i w dwie godziny jest kot Razz

Jak znam moje stadko, to Siska zacznie maltretować Cycka miłością, a Nico ją opierdzieli paroma warknięciami, albo coś koło tego.

matesska

jak chcesz kota to nie ma sprawy.!!!

lejdija

nooo niestety, muszę poczekać jeszcze jakiś czas... Smile

a do "trzecich" jak nie moge z TORBĄ, to nie napadanę!

:hamster_evil:

Kaś&Adam

Dobra, bierz torebkę, oddam Ci dziecko Razz